Na niespełna 100 dni przed wyborami do Bundestagu kandydat SPD na kanclerza Niemiec Peer Steinbrueck za pomocą obietnicy darmowych żłobków i przedszkoli chce odwrócić niekorzystny dla siebie trend w sondażach. Jego spór z szefem SPD pogarsza sytuację partii.
Steinbrueck zapowiedział dziś na konwencji SPD w Berlinie, że w przypadku zwycięstwa w wyborach 22 września jego partia stopniowo zlikwiduje opłaty za miejsca w żłobku i przedszkolu, co oznaczałoby finansową ulgę dla rodziców w wysokości 1900 euro w skali roku.
Program wyborczy SPD przewiduje szereg rozwiązań, których celem jest przywrócenie sprawiedliwości społecznej. Socjaldemokraci zapowiedzieli między innymi wzrost podatków dla najlepiej zarabiających, wprowadzenie powszechnej płacy minimalnej i podwyższenia dodatku na dzieci.
Negatywny wpływ na i tak nie najlepsze ze względu na słabe wyniki sondażowe nastroje w partii ma spór między Steinbrueckiem a przewodniczącym SPD Sigmarem Gabrielem. Kandydat na kanclerza skrytykował publicznie na łamach tygodnika _ Der Spiegel _ szefa partii, zarzucając mu nielojalność. - _ Tylko mobilizacja wszystkich sił może doprowadzić do odsunięcia kanclerz Angeli Merkel od władzy _ - powiedział Steinbrueck. Zaznaczył, że oczekuje, iż wszyscy - z Gabrielem włącznie - popierać będą _ konstruktywnie i lojalnie _ jego kampanię.
Jak ujawnił _ Der Spiegel _, podczas posiedzenia klubu parlamentarnego SPD w zeszły wtorek Gabriel nieoczekiwanie skrytykował uzgodnione wcześniej pozytywne stanowisko wobec nadzoru bankowego. Steinbrueck uznał to ze przejaw nielojalności, tym bardziej, że Gabriel już wcześniej wypowiadał się negatywnie o kampanii wyborczej kandydata na kanclerza. _ Takie sytuacje nie mogą się już więcej powtórzyć _ - powiedział _ Spieglowi _.
Usiłując zatrzeć wrażenie, że kierownictwo SPD jest wewnętrznie skłócone, Gabriel powiedział podczas konwencji, że między nim a Steinbrueckiem _ nie ma sporów _. _ Nasze stosunki są raczej ożywione, najczęściej pogodne _ - mówił Gabriel. _ - Tarcia wytwarzają ciepło _ - dodał szef SPD.
Najnowszy sondaż, opublikowany w niedzielę przez _ Bild am Sonntag _, pokazuje dalszy spadek poparcia dla socjaldemokratów. Na SPD chce głosować tylko 25 proc. ankietowanych - jeden punkt procentowy mniej niż w poprzednim sondażu. Jest to najgorszy wynik największej opozycyjnej partii od stycznia. Liderem sondażu jest nadal CDU z 41-procentowym poparciem. Ich koalicjant - liberalna FDP może liczyć na 5 proc., natomiast sojusznik SPD, Zieloni na 13 proc.
Wyniki Steinbruecka są jeszcze bardziej niekorzystne. Tylko 14 proc. Niemców wierzy w to, że polityk SPD zostanie kanclerzem. 78 proc. jest zdania, że nie uda mu się pokonać Angeli Merkel - wynika z ankiety przeprowadzonej przez instytut TNS Emnid na zlecenie tygodnika _ Focus _.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Zaskakujące wyniki wyborów prezydenckich Eksperci przewidywali, że prezydentem zostanie któryś z pięciu konserwatywnych kandydatów, całkowicie podporządkowanych ajatollahom, którzy tak naprawdę rządzą Iranem.Wybory wygrał tymczasem... | |
| Tylko Tusk zgłosił się na to stanowisko Wybory w partyjnych kołach, powiatach i regionach zaplanowano natomiast w terminie od 1 września do końca października. | |
| Tusk nie chce ubiegać się o funkcję szefa KE _ - Bycie premierem Polski to dla mnie rzecz stukrotnie ważniejsza niż potencjalne awanse europejskie _- zapewnił szef rządu. |
