- Niewykluczone, że Jarosław Kaczyński wyhodował żmiję, która go ukąsi – powiedział Radosław Sikorski, komentując spór między Prawem i Sprawiedliwością a Ruchem Narodowym.
Szef MSZ przypomniał w porannym programie Radia ZET, że posłowie i senatorowie PiS _ jeździli do antysemity Kobylańskiego - Nie wiem czy w tym, ale w zeszłym roku był patronem marszu niepodległości - _ przypomniał Sikorski.
I publicznie zwrócił się do Prawa i Sprawiedliwości: _ - Chciałbym wiedzieć, czy PiS dotrzymał słowa i ukarał parlamentarzystów za przymilanie się antysemicie Kobylańskiemu? - _pytał szef polskiej dyplomacji.
_ - Prawo i Sprawiedliwość przestaje myśleć, kiedy przychodzi do relacji z Rosją. Wystarczy zamachać czerwoną płachtą rosyjską. To są odruchy niewolnika, który musi pokazać, że w ogóle istnieje, że rzucanie się na silniejszego to jedyny paradygmat polskiej polityki zagranicznej - powiedział Sikorski, komentując wydarzenia pod Ambasadą Rosyjską. Minister spraw zagranicznych stwierdził, że _ tak będzie wyglądała polska polityka zagraniczna jeśli prawica, nie daj Boże, dojdzie do władzy _. - Rzucanie się na silniejszych, moment emocjonalnej satysfakcji, a potem wstyd dla kraju i przeprosiny, albo gorzej - _ stwierdził Sikorski.
Kiedy Monika Olejnik przypomniała, że Polska przepraszała za nieudolność policji. Sikorski odpowiedział, że podobne porozumienie - o odsunięciu się policji od marszu, który miał być zabezpieczany przez służby porządkowe organizatora - zawarto ze związkowcami z _ Solidarności _. _ - Zapomniano, że dżentelmeńskie umowy można zawierać tylko z dżentelmenami - _ stwierdził minister spraw zagranicznych, który przyznał, że polska policja _ nawaliła _ 11 listopada.
Powiedział, że przeprosiny Bronisława Komorowskiego pozwoliły _ uniknąć spirali wrogości . - Jest tak, jak powinno być: nacjonaliści i zadymiarze w Rosji i w Polsce są za kratami, tam, gdzie ich miejsce - _ powiedział szef resortu spraw zagranicznych.
_ - To niemiłe, kiedy trzeba przepraszać, ale niestety nie dopełniliśmy obowiązku ochrony placówki. Te przeprosiny się należały - _ stwierdził. Dodał, że Polska wysłała Rosji _ notę z wyrazami ubolewania _, a użycie przez Bronisława Komorowskiego słowa _ przepraszam _ określił jako przykład _ powszechnie znanej wielkoduszności naszego prezydenta _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Premier Donald Tusk: "Jest mi wstyd!" - _ To, co się stało, jest nie do zaakceptowania _- mówił premier Donald Tusk. | |
Kik: "To był marsz przeciwko niepodległości" -_ Przestańmy tego typu marsze nazywać marszami niepodległości _- powiedział prof. Kazimierz Kik po Marszu Niepodległości w Warszawie. | |
Komorowski ostro o "skrajnych żywiołach" Prezydent powiedział, że nie dopuścił do zawłaszczenia Święta Niepodległości. |