Kaczyński: To Rosjanie spowodowali katastrofę

Prezes Kaczyński ocenia, że bezpośrednią przyczyną wypadku były błędy po rosyjskiej stronie i to one były decydujące.

- _ Wszystko wskazuje na to, że bezpośrednia odpowiedzialność za to ponoszą Rosjanie. Jest też sprawa odpowiedzialności pośredniej, rozdzielenia tych dwóch wizyt. Jest sprawa nieporządku w pułku. Ale żaden z tych elementów nie doprowadziłby do katastrofy, gdyby nie to, co robili Rosjanie _ - przekonuje Kaczyński.

Zdaniem Kaczyńskiego, działania rządu w celu wyjaśnienia przyczyn katastrofy są niewystarczające, mimo widzocznej zmiany w podejściu do sprawy w ostatnich tygodniach. Według prezes PiS, nie możliwe jest przyjęcie rosyjskiego raportu MAK przez polską stronę.

- _ Na czym miałyby polegać zmiany. Na tym, że akceptujemy te wszystkie brednie i dodajemy jakieś swoje uwagi. Że akceptujemy mowę o jakiś naciskach _- dziwi się Kaczyński.

W jego przekonaniu rząd całkowicie się skompromitował w kwestii procedur wyjaśniania katastrofy smoleńskiej. Dla niego raport Mak-u jest _ przedłużeniem rosyjskiej propagandy. _

Jarosław Kaczyński oczekuje od posłów przyjecia uchwały krytycznej wobec raportu MAK. Według niego ma to być sygnał dla świata, że nie zgadzamy się z wersją raportu, który przygotowali Rosjanie. Ma być to również zapowiedź przygotowania polskiego raportu przez komisję Jerzego Millera.

- _ Ja nie wiem, czy my jesteśmy teraz w stanie jako państwo wyjaśnić tej katastrofy. ja oczekuję uchwały Sejmu, która będzie sygnałem dla świata i Rosji, że my się z tą sytuacją nie pogodzimy _ - tłumaczy prezes PiS.

Minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller zaprezentuje dziś nagrania rozmów kontrolerów z wieży lotniska w Smoleńsku z 10 kwietnia. Zapisy rozmów będą umieszczone też na stronach MSWiA. Konferencja prasowa ministra Millera i jednocześnie przewodniczącego Komisji Badania Wypadków Lotniczych oraz członków komisji rozpocznie się o 14.00.

Pułkownik Edmund Klich mówił dziś w Polskim Radiu, że liczy,iż polscy specjaliści odczytają więcej informacji z nagrań z katastrofy smoleńskiej niż udało się odcyfrować Rosjanom. Szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych zwrócił uwagę, że wśród rozmów około 20 procent stanowią anonimy i rozmowy niezrozumiałe.