Była premier będzie mogła opuścić więzienie, by poddać się leczeniu w specjalistycznej klinice w Charkowie, na wschodzie Ukrainy - * *poinformowała * *ukraińska prokuratura.
aktualizacja 14:58
Tymoszenko została skazana w październiku ubiegłego roku na siedem lat więzienia z oskarżenia o nadużycia przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 r. Sprawa ta spowodowała napięcia w stosunkach Ukrainy z Zachodem, który potępił ten wyrok jako umotywowany politycznie.
Niemieccy lekarze, którzy zbadali Tymoszenko w zeszłym miesiącu, stwierdzili, że cierpi ona na silne bóle kręgosłupa i wymaga leczenia w specjalistycznej klinice.
Rząd Niemiec prowadzi rozmowy z władzami Ukrainy na temat możliwości leczenia byłej ukraińskiej premier Julii Tymoszenko w Niemczech - potwierdził rzecznik rządu w Berlinie Steffen Seibert.
_ - Mamy nadzieję, że te rozmowy umożliwią opiekę medyczną (nad Tymoszenko) w Niemczech _ - powiedział Seibert na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Tymoszenko, która w październiku ubiegłego roku została skazana na siedem lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 roku, przebywa obecnie w żeńskiej kolonii karnej w Charkowie, na wschodzie Ukrainy. Opozycyjna polityk skarży się na poważne problemy z kręgosłupem. Niemieccy lekarze z berlińskiego szpitala Charite, którzy badali Tymoszenko w lutym, orzekli, że była premier powinna być leczona w szpitalu, a nie w więzieniu.
W sobotę niemiecki dziennik _ Sueddeutsche Zeitung _ poinformował, że rozmowy z ukraińskimi władzami o przyszłości Tymoszenko prowadził w Kijowie doradca ds. polityki zagranicznej niemieckiej kanclerz Angeli Merkel, Christoph Heusgen. Miał on otrzymać zapewnienie, że prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz chce zlecić opracowanie ustawy zezwalającej na leczenie więźniów za granicą. Obecne ukraińskie przepisy na to nie pozwalają.
O Tymoszenko w więzieniu czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ukrywają Tymoszenko? Przed własną córką Jewhenii Tymoszenko nie zezwolono na widzenie z matką odbywającą wyrok więzienia w kolonii karnej w Charkowie, na wschodzie Ukrainy. | |
Rozczarowani zwłoką UE. "Sztuczne powody" Ukraiński premier odrzucił sugestię, że przeszkodą dla podpisania umowy z UE jest skazanie byłej premier Julii Tymoszenko | |
Uwięziona premier nie chce nosić drelichu Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko łamie regulamin zakładu karnego, w którym odsiaduje wyrok. |