Urzędujący szef państwa Juan Manuel Santos wygrał w niedzielę drugą turę wyborów prezydenckich w Kolumbii. Na Santosa oddało swój głos 53 procent wyborców, a na jego konkurenta Oscara Ivana Zuluagę 47 procent. Prezydent planuje prowadzić pokojowe negocjacje z organizacjami terrorystycznymi.
Agencja Associated Press informuje, że do tej pory podliczono 95 procent wszystkich ważnych głosów.
Podczas kampanii wyborczej Santos zapowiadał, że będzie kontynuował negocjacje pokojowe z ultralewicową partyzantką FARC. Jego polityczny konkurent Oscar Zuluaga, którego poparł były prezydent Kolumbii Alvaro Uribe, oświadczył, że jeśli wygra wybory, to wznowi rokowania z rebeliantami, ale tylko pod warunkiem, że FARC najpierw złoży broń. Do tej pory Zuluaga twierdził, że miejsce terrorystów jest w więzieniu, a nie przy negocjacyjnym stole. Miał wsparcie wielkich posiadaczy ziemi, którzy bali się, że w wyniku rządowych rokowań może dojść do reformy rolnej, która pozbawi ich części majątków. Część z nich nie została zdobywa w legalny sposób.
Santos uważa, że konflikt wewnętrzny jest główna przeszkodą na drodze rozwoju kraju i dlatego w październiku 2012 roku rozpoczął w stolicy Kuby, Hawanie, negocjacje pokojowe z FARC. Jednym z pierwszych podejmowanych tematów były kwestie narkotykowe. Organizacja środki zdobywa głównie ze sprzedaży nielegalnych środków. Przebieg negocjacji był mocno krytykowany w trakcie kampanii przez Zuluagę, który oskarżał prezydenta o zbytnie ustępstwa wobec partyzantów. Jednocześnie ostrzegał, że rozmowy mogą wzmocnić pozycję FARC bez rozliczenia ich za popełniane zbrodnie.
FARC to najstarsza i największa kolumbijska grupa partyzancka, która została utworzona w 1964 roku, pierwotnie jako zbrojne skrzydło Kolumbijskiej Partii Komunistycznej. Przez wiele krajów ugrupowanie to uważane jest za organizację terrorystyczną. Utrzymuje się między innymi z porwań dla okupu i handlu narkotykami. Według władz w Bogocie, FARC liczy obecnie ponad 9 tysięcy bojowników.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
W Kolumbii będzie potrzebna druga tura Głosowanie nie przyniosło jednak rozstrzygnięcia, ponieważ nikt nie otrzymał wymaganej ponad połowy oddanych głosów. | |
Tragedia w Kolumbii. Zginęło 32 dzieci Na razie nie wiadomo, co było przyczyną zapalenia się i pożaru pojazdu. Policja wszczęła już w tej sprawie postępowanie. | |
30 zasypanych górników. Są również ofiary Co najmniej trzech górników nie żyje. To skutek katastrofy w nielegalnej kopalni złota w pobliżu miasta Santander de Quilichao w Kolumbii. |