Spekuluje się, że może być to kolejny akt przemocy, zapoczątkowany porwaniem i morderstwem trzech młodych Izraelczyków przez palestyńskich zabójców z Hamasu. Policja w Jerozolimie bada, czy te sprawy są ze sobą połączone. Lokalne media powołując się na źródła w służbach bezpieczeństwa, twierdzą że według śledczych, zabicie Palestyńczyka może być aktem zemsty za śmierć trzech Izraelczyków.
Izraelskie władze od początku, od 12 czerwca, oskarżały o porwanie nastolatków radykalne palestyńskie ugrupowanie Hamas. Palestyńczycy zaprzeczali.
Trzy dni temu władze w Tel Awiwie podały, że zidentyfikowały dwóch należących do Hamasu mężczyzn, którzy mieli stać za porwaniem młodych żydowskich osadników. Domy obu członków Hamasu w Hebronie wysadzono w powietrze i zrównano z ziemią. Organizacje broniące praw człowieka podkreślają, że Izrael podjął tak daleko idące kroki po raz pierwszy od prawie dekady.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tysiące osób na pogrzebie nastolatków Izrael o popełnienie zbrodni oskarża palestyński Hamas. | |
Nie żyją młodzi Izraelczycy. Świat potępia, armia niszczy domy podejrzanych Siły powietrzne Izraela zbombardowały także w nocy cele w Strefie Gazy. |