Prezydent Francji zwrócił się do ministra obrony o zapewnienie ochrony obywatelom i ambasadzie Francji w Republice Środkowoafrykańskiej. Placówka dyplomatyczna, a także biuro Air France w stolicy kraju, Bangi, zostały tego dnia zaatakowane.
Minister obrony Francji Jean-Yves Le Drian zapewnił, że ambasada została po południu zabezpieczona przez ok. 30 francuskich żołnierzy, którzy wsparli obecnych tam żandarmów, i na miejsce wrócił spokój. Pałac Elizejski dodał, że środki bezpieczeństwa wprowadzono w porozumieniu z władzami Republiki Środkowoafrykańskiej.
Francja utrzymuje w ramach misji pokojowej ok. 200 żołnierzy w tym kraju; stacjonują oni na lotnisku w Bangi.
Kilkuset manifestantów związanych z obozem władzy w Republice Środkowoafrykańskiej obrzuciło w środę różnymi przedmiotami ambasadę Francji, oskarżając dawną potęgę kolonialną o bierność w obliczu postępów rebelianckiej koalicji Seleka. Wcześniej manifestanci zorganizowali protest siedzący przed ambasadą USA.
Jedna z manifestantek mówiła agencji AFP, że protest przed francuską misją zorganizowano, ponieważ Francja najpierw skolonizowała kraj, a potem go porzuciła. W czasie ataku w budynku wybito kilka okien.
Francuski ambasador w Bangi nazwał protest _ wyjątkowo gwałtownym _.
Manifestanci zaatakowali także przedstawicielstwo Air France. Z _ powodu sytuacji w Republice Środkowoafrykańskiej _ linie zawróciły cotygodniowy lot na trasie Paryż-Bangi.
Rebelianci, którzy chwycili za broń 10 grudnia, żeby domagać się _ poszanowania umów pokojowych zawartych między 2007 a 2011 rokiem _, w szybkim tempie zajęli strategiczne miasta; obecnie zbliżają się do Bangi. Rebelianci oświadczyli zresztą, że nie przewidują bitwy o Bangi, ponieważ prezydent, _ generał Francois Bozize już utracił kontrolę nad krajem _. Wezwali następnie zwolenników prezydenta i członków jego sił bezpieczeństwa do złożenia broni. Rebelianci są uzbrojeni w wyrzutnie rakiet, moździerze, automaty Kałasznikowa oraz karabiny maszynowe.
Regularna armia Republiki Środkowoafrykańskiej, niewystarczająco wyposażona, zdemotywowana i źle zorganizowana, nie stawia praktycznie żadnego oporu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Hollande będzie musiał zrewidować system emerytalny Reforma emerytalna przeprowadzona przez Sarkozy'ego pociągnęła za sobą wysokie koszty polityczne. Co zrobi Hollande? | |
Rząd walczy o hutę. Grozi nacjonalizacją Francuski rząd i największy światowy koncern metalurgii żelaza ArcelorMittal zmierzają ku porozumieniu, które pozwoli utrzymać zatrudnienie w hucie we Florange w Lotaryngii i uniknąć jej czasowej nacjonalizacji. | |
Francja to pierwszy kraj uznający legalność... Francois Hollande jest pierwszym zachodnim szefem państwa, który przyjął przedstawicieli syryjskiej opozycji. |