Jeden z oskarżonych w sprawie córki i zięcia byłego króla Hiszpanii Juana Carlosa, infantki Cristiny i Inakiego Urdangarina, zgodził się współdziałać z prokuraturą i potwierdził swymi zeznaniami, iż Urdangarin wyłudził 6 milionów euro z funduszy publicznych.
Marco-Antonio Tejeiro (na zdjęciu) - były księgowy Instytutu Noos, założonego w 2003 roku jako towarzystwo non profit przez Urdangarina, szwagra nowego króla Hiszpanii Filipa VI - zeznał, że Instytut działając poprzez sieć różnych fikcyjnych towarzystw wyłudzał honoraria za organizowanie konferencji dotyczących sportu i turystyki.
Same te imprezy były również działaniami fikcyjnymi lub imprezami, których rzeczywiste, niewielkie koszty były wielokrotnie zawyżane. W ten sposób Instytut Noos wyłudził 6 milionów euro od rządów regionalnych Balearów i Walencji.
Według zeznań Tejeiro Instytut Noos, którego prezesem był od 2003 do 2006 roku Urdangarin, a następnie firma Arizoon, która w 50 procentach stanowiła własność infantki Cristiny i jej męża podawały m.in. w sprawozdaniach finansowych listy pracowników, których w rzeczywistości nie zatrudniały.
Obrońcy infantki Cristiny starają się wykazać, że nie ponosi ona odpowiedzialności, ponieważ _ nigdy nie korzystała z pieniędzy pochodzących z nielegalnej działalności męża _. Tejeiro w swych dobrowolnie złożonych zeznaniach nie obciąża bezpośrednio siostry króla Filipa VI.