Chińska policja przeprowadziła w 15 prowincjach wielką operację przeciwko handlarzom dziećmi. Zatrzymano 802 osoby i uratowano 181 dzieci - poinformował w resort bezpieczeństwa publicznego.
Zlikwidowano dwa gangi parające się tym procederem i ujęto ich przywódców. Na trop przestępców naprowadziła policję sytuacja w jednej z klinik w prowincji Hebei na północy Chin, gdzie zaobserwowano częste pojawianie się ciężarnych kobiet z odległych regionów. Państwowe media chińskie informowały, że owa klinika pośredniczyła między rodzicami, pragnącymi sprzedać dzieci a potencjalnymi nabywcami.
Handel dziećmi jest w Chinach poważnym problemem. Przestępcy porywają dzieci, żeby je następnie sprzedać, ale są też rodziny, sprzedające swoje dzieci z powodu trudnej sytuacji finansowej. Sprzedawane są też niechciane dziewczynki.
Według państwowych mediów chińskich czarnorynkowa cena dziewczynki to 30-50 tys. juanów (4,8 tys. - 8 tys. USD), a chłopca 70-80 tys. juanów (11,2 tys. - 12,8 tys. USD). W ubiegłym roku uratowano w Chinach ponad 8 tys. dzieci, które zostały porwane, bądź sprzedane przez rodziców.
Za handel dziećmi grozi w Chinach nawet kara śmierci.
Czytaj więcej w Money.pl Money.pl | |
---|---|
Chiny: Przed sprzedażą usypiali niemowlaki Odnaleziono blisko 90 dzieci i zatrzymano 369 podejrzanych. | |
USA i Chiny współpracują. Aresztują ludzi Chińska policja poinformowała o aresztowaniu 23 osób w ramach wspólnego amerykańsko-chińskiego śledztwa dotyczącego siatki przemytników broni. | |
Gwałciciel polował na ofiary pod szkołami Byłemu działaczowi komunistycznemu zarzuca się co najmniej dziesięć przestępstw. |