Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gwałty w Indiach. Oskarżeni skazani na karę śmierci

0
Podziel się:

Sędzia Yogesh Khanna, który uznał mężczyzn za winnych zbiorowego gwałtu i morderstwa z zimną krwią, odrzucił wniosek obrony o łagodniejszy wymiar kary.

Protesty przeciwko atakom na kobiety w Indiach
Protesty przeciwko atakom na kobiety w Indiach (PAP/EPA)

Sąd w Delhi skazał na śmierć przez powieszenie czterech mężczyzn, sprawców brutalnego gwałtu w grudniu 2012 roku na 23-letniej kobiecie, która zmarła następnie w wyniku obrażeń. Wyrok musi jeszcze zatwierdzić sąd wyższej instancji.

Sędzia Yogesh Khanna, który we wtorek uznał mężczyzn za winnych zbiorowego gwałtu i morderstwa z zimną krwią, odrzucił wniosek obrony o łagodniejszy wymiar kary.

Sędzia oświadczył, że atak _ wstrząsnął zbiorowym sumieniem _ Indii i sąd _ nie może zamykać oczu _ na takie zbrodnie - relacjonuje portal BBC News. _ - Ta sprawa należy zdecydowanie do kategorii najbardziej wyjątkowej z wyjątkowych i daje podstawy do zastosowania, jako przykładu, kary śmierci _ - ocenił sędzia.

Wyrok podlega zatwierdzeniu przez sąd wyższej instancji, skazani mogą również złożyć apelację. Ponadto przysługuje im prawo do złożenia prośby o ułaskawienie do prezydenta kraju. Jeden ze skazanych rozpłakał się w chwili ogłoszenia wyroku.

Przed sądem oczekujący na werdykt demonstranci domagali się skazania oskarżonych na śmierć. Wyrok przyjęli wiwatami.

Kary śmierci żądał prokurator. Wśród obrońców praw człowieka i prawników w trakcie procesu pojawiały się głosy, że dożywocie byłoby dla sprawców surowszą karą. Adwokat dwóch oskarżonych apelował o łagodny wyrok, powołując się na to, że żaden z jego klientów nie był wcześniej karany, a jeden z nich musi się opiekować żoną, dzieckiem i chorą matką. Obrońca trzeciego oskarżonego również podkreślał, że jego klient po raz pierwszy staje przed sądem oraz że na jego winę wskazują tylko poszlaki. Oskarżeni odpierali stawiane im zarzuty.

Gwałty w Indiach. Sprawcy skazani na karę śmierci

  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA [ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://manager.money.pl/galerie/gwalty-w-indiach-sprawcy-skazani-na-kare-smierci-g637215.html) W grudniu 2012 roku sześciu mężczyzn, w tym pięciu dorosłych i jeden młodociany, zwabiło 23-letnią kobietę i jej przyjaciela do autobusu w Delhi. W pojeździe kilkakrotnie zgwałcili kobietę, zadali jej obrażenia wewnętrzne metalowym prętem i dotkliwie pobili jej towarzysza, po czym wyrzucili nagie i półprzytomne ofiary na drogę. Z powodu odniesionych obrażeń wewnętrznych kobieta zmarła w dwa tygodnie później w szpitalu w Singapurze.

Niepełnoletni sprawca, obecnie 18-letni, został w sierpniu skazany na trzy lata więzienia. Karę odbędzie w zakładzie poprawczym, a miesiące spędzone w areszcie będą mu zaliczone na poczet kary. Niski wyrok wywołał oburzenie w mediach, a rodzina ofiary zapowiedziała, że złoży apelację. Szósty z oskarżonych w marcu mężczyzn popełnił samobójstwo w areszcie.

W odpowiedzi na falę oburzenia po grudniowym gwałcie rząd Indii wprowadził surowsze kary za przestępstwa na tle seksualnym, ale nie zgodził się zmienić przepisów prawa dla nieletnich i przywrócić poprzedniego wieku dojrzałości, czyli 16 lat; obecnie jest to 18 lat. W Indiach doszło w ubiegłym roku do ok. 33 tys. przestępstw popełnionych przez nieletnich; była to największa liczba w ciągu dziesięciolecia.

Czytaj więcej w Money.pl
Został skazany za gwałt. Media są oburzone - _ Równie dobrze, skoro wyrok za okropne przestępstwa, jak gwałt i morderstwo, wynosi trzy lata, możecie uwolnić młodocianego _ - powiedziała po werdykcie matka ofiary.
W Indiach to już plaga. Zapadł pierwszy wyrok 18-latek jako pierwszy został skazany na trzy lata więzienia za udział w grudniowym gwałcie zbiorowym.
Udało się złapać szefa indyjskich terrorystów? - _ Yasin Bhatkal został zatrzymany w nocy w środę w stanie Bihar na północy _ - poinformował minister spraw wewnętrznych Indii.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)