Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Godson nie zamierza odejść z PR. "To będzie zależeć od kolegów"

0
Podziel się:

- Jestem posłem niezależnym, będę popierał rozsądne projekty - mówił.

Godson nie zamierza odejść z PR. "To będzie zależeć od kolegów"
(Bartosz Krupa/East News)

Polityk Polski Razem John Godson, który poparł wotum zaufania dla rządu, nie zamierza odchodzić z partii. - _ Jezus dał szansę kobiecie, którą chciano ukamienować, ja chciałbym dać szansę premierowi i rządow _i - tłumaczył swoją decyzję.

_ - Wiem, że to może oznaczać koniec mojej aktywności politycznej, ale uważam, że taka decyzja warta była podjęcia _ - powiedział w czwartek rano Godson dziennikarzom w Sejmie. _ Są takie momenty, w których nie można się kierować wyłącznie kalkulacją polityczną _ - dodał.

Pytany, czy zamierza odejść z Polski Razem Jarosława Gowina, odparł: _ Nie. To wszystko będzie zależało od kolegów z PR _. Zaznaczył, że rozmawiał z Gowinem jeszcze przed głosowaniem. - _ Powiedział, że nie rozumie mojej decyzji, ale ją szanuje _ - dodał Godson.

Godson odniósł się do sprawy podsłuchów. _ Karygodne jest to, co się stało, karygodne to, co tam było mówione, karygodna jest nawet reakcja niektórych _ - mówił.

Zastrzegł jednak, że premier przeprosił. - _ Liczę na to, że sprawa zostanie wyjaśniona _ - podkreślił.

Na swojej stronie internetowej Godson zamieścił oświadczenie ws. swojego poparcia dla wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska, w którym napisał m.in., że gdy do Jezusa przyprowadzono _ kobietę złapaną na cudzołóstwie, którą chciano ukamienować _, Jezus zadał pytanie, _ kto z was jest bez grzechu, niech rzuci pierwszy kamień _.

_ Miałem dylemat jak postąpić wiedząc, że ta decyzja może wpłynąć na moją dalszą aktywność polityczną, w tym na jej zakończenie. Ale zadając sobie pytanie, co zrobiłby Jezus - nie miałem już wątpliwości _ - napisał Godson.

W oświadczeniu zaznaczył też, że premier _ nieważne, jakie byśmy nie mieli zdanie na jego temat, potrzebuje wsparcia i modlitwy właśnie teraz _. _ Każda osoba ma swój wewnętrzny kompas, który sprawia, że podejmuje takie decyzje, jakie podejmuje. To, co zrobiłem, to jest jakby trochę uchylenie drzwi do mojego serca, żeby pokazać, jakie to były dylematy - tak Godson tłumaczył swoje oświadczenie dziennikarzom. - Niektórzy cytują jakiegoś filozofa, polityka - ja moje ulubione Pismo Święte _.

Na uwagę, że niektórzy uważają, iż porównał premiera do cudzołożnicy, odparł, że była to _ złapana na złym uczynku _ kobieta, którą wszyscy chcieli ukamieniować, a Jezus dał jej szansę. _ Chciałbym dać premierowi i rządowi szansę _ - podkreślił Godson.

W czwartek poseł poinformował na Twitterze, że w związku ze swoim głosowaniem, rezygnuje z funkcji wiceprezesa Polski Razem, choć dalej pozostaje członkiem partii.

Jak wyjaśnił PAP, ustąpienie z funkcji było jego samodzielną decyzją. _ Nie chciałbym być obciążeniem dla partii. Nie chcę, aby ktoś musiał się za mnie tłumaczyć _ - podkreślił.

Godson powiedział też, że ma informację o wniosku ws. usunięcia go z partii. Zaznaczył, że w piątek ma odbyć się prezydium PR. _ Mam nadzieję, że koledzy podejmą rozsądną decyzję _ - powiedział. Podkreślił, że każdą decyzję przyjmie _ w pokorze _.

_ Na razie nie ma decyzji co do pozostania pana Godsona w partii. Jutro zbierze się prezydium Polski Razem i będziemy decydować, co robić w tej sprawie. Na razie zrzekł się on swojego stanowiska w partii, co jest zupełnie naturalne w tej sytuacji _ - powiedział z kolei PAP Jarosław Gowin.

Godson pytany o polityczną przyszłość - w przypadku usunięcia go z PR - zaznaczył, że nie zamierza wrócić do PO. _ Jestem posłem niezależnym, będę popierał rozsądne projekty _ - zaznaczył.

Inny polityk PR Jan Żalek zaznaczył, że nic nie wie o wniosku ws. usunięcia Godsona z partii. Według niego - pomimo głosowania Godsona za wotum zaufania dla rządu - wniosek taki nie jest potrzebny.

Czytaj więcej w Money.pl
Cała trójka będzie wykluczona z Platformy? To jeden z argumentów za usunięciem z partii Gowina, Żalka i Godsona - twierdzi Andrzej Biernat z PO.
Poważny błąd w rewelacjach Wprost. "Deal Seremeta z PiS" Według pierwotnej wersji Radosław Sikorski miał powiedzieć Jackowi Rostowskiemu, że w sprawie Macierewicza prokurator dogadał się z Tuskiem.
Głosując za rządem Tuska myślał o Jezusie _ Zadając sobie pytanie, co zrobiłby Jezus - nie miałem już wątpliwości _ - tłumaczy ten krok poseł, który odszedł z PO. Czy odejdzie z Polski Razem?
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)