Manifest podpisany przez 313 kobiet, w którym ujawniają one, że zostały zgwałcone, opublikował francuski tygodnik _ Le Nouvel Observateur _. Celem sygnatariuszek tekstu jest przełamanie tabu, jakim jest temat przemocy seksualnej wobec kobiet.
Jak podkreślają autorki manifestu, jest on apelem do władz państwowych o zdarcie _ zasłony milczenia _ wobec przemocy seksualnej. Wezwanie to ma także ośmielić ofiary gwałtów, aby zgłaszały to przestępstwo organom ścigania.
_ Nadszedł czas na wyzwolenie słowa, co jest niezbędnym warunkiem dla wykorzenienia gwałtów. Chcemy przerwać milczenie o milionach zgwałconych kobiet. Oświadczam, że jestem jedną z nich. Publiczne mówienie o tym jest aktem politycznym _ - napisała główna inicjatorka manifestu, feministka i działaczka radykalnej lewicy Clementine Autain.
Wśród osób, które sygnowały manifest, są postaci we Francji publicznie znane, jak była tenisistka Isabelle Demongeot, pisarka i scenarzystka Frederique Hebrard czy eks-żona byłego premiera Dominique'a de Villepin, Marie-Laure de Villepin. W większości jednak podpisały się pod tekstem _ zwykłe _ kobiety, które zostały zgwałcone.
Według szacunków organizacji pozarządowych, co roku we Francji pada ofiarą gwałtów od 75 do 100 tys. osób. _ Manifest 313 _ podaje, że w kraju tym _ kobieta jest gwałcona co 8 minut _ i że - wbrew stereotypom - aż 80 proc. przestępstw popełniają bliscy ofiary - partner, ojciec, dziadek czy przyjaciel rodziny.
Manifest wzoruje się na opublikowanym również w _ Le Nouvel Observateur _ w 1971 roku manifeście 343 kobiet, w którym przyznawały one, że dokonały aborcji. Artykuł ten zredagowany przez znaną pisarkę i feministkę Simone de Beauvoir, wywołał wówczas skandal i przyczynił się do zalegalizowania we Francji sztucznego przerywania ciąży w 1975 roku.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Media francuskie ujawniają cel wizyty Hollande'a Wraz z prezydentem przyjechało do Warszawy około 30 szefów przedsiębiorstw, w tym największych koncernów. | |
Francja pójdzie w ślady Grecji jeśli... Prezydent przestrzega, że wybór jego socjalistycznego rywala zgotuje Francji los Grecji lub Hiszpanii. | |
Francuzi nie wierzą mediom. Chcą powagi Tak wynika z sondażu dziennika _ La Croix _. |