Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Film o Mahomecie. Rodzina autora musi się ukrywać

0
Podziel się:

Rodzina domniemanego autora antyislamskiego filmu o Mahomecie, została przewieziona w nieujawnione, bezpieczne miejsce, by do niego dołączyć.

Film o Mahomecie. Rodzina autora musi się ukrywać
(PAP/EPA)

Rodzina domniemanego autora antyislamskiego filmu o Mahomecie, który na świecie wywołał burzliwe protesty muzułmanów, została przewieziona w nieujawnione, bezpieczne miejsce, by do niego dołączyć - podało biura szeryfa w Los Angeles.

55-letni Nakoula Basseley Nakoula dobrowolnie opuścił swój dom w sobotę rano i został przewieziony przez służby szeryfa na posterunek niedaleko Los Angeles, a następnie w trzymane w tajemnicy miejsce. Od tej pory nie był widziany.

W poniedziałek dołączyła do niego rodzina. _ Doszli do wniosku, że będzie dla nich bezpieczniej udać się tam, gdzie będą mogli normalnie mieszkać _ - powiedział rzecznik szeryfa Steve Whitmore telewizji ABC. Dodał, że to służby szeryfa wywiozły w poniedziałek przed świtem czteroosobową rodzinę Nakouli w nieujawnione miejsce.

Liczne ekipy telewizyjne zainstalowały się przed domem rodziny na południowych przedmieściach Los Angeles od kiedy wyszło na jaw, że zdaniem władz USA był on zaangażowany w produkcję filmu _ Innocence of Muslims _ (Niewinność muzułmanów). Film wywołał gwałtowne protesty muzułmanów na świecie i ataki na placówki dyplomatyczne USA. Prorok Mahomet został przedstawiony w nim jako oszust i nieodpowiedzialny kobieciarz aprobujący molestowanie seksualne dzieci.

Nakoula został skazany w 2010 roku na karę w zawieszeniu za przestępstwa finansowe.. Skazano go na zapłacenie 790 tys. dolarów odszkodowania i na 21 miesięcy w więzieniu federalnym. Zabroniono mu też korzystania z internetu przez pięć lat bez zgody kuratora sądowego.

Jeśli okaże się, że naruszył warunki wyroku, może wrócić do więzienia.

Czytaj więcej w Money.pl
Protesty pod kolejną ambasadą USA Uczestnicy protestu obrzucili policjantów kamieniami, podpalili flagę USA i skandowali.
Obrzucili go jajkami za żartowanie. Przeżył Dla muzułmanów żartowanie Mahometa to ogromne bluźnierstwo. Czasem grozi to nawet śmiercią.
Obraził Mahometa. Skażą go na śmierć? W Malezji zatrzymano saudyjskiego publicystę, który uciekł ze swojego kraju, ponieważ zamieszczane przez niego wpisy na Twitterze zostały uznane za obraźliwe dla proroka Mahometa.
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)