Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ekspert Macierewicza pomylił śmieci z brzozą

0
Podziel się:

Maciej Lasek ostro o tezie w sprawie katastrofy w Smoleńsku. - Dużo łatwiej rechotać niż podjąć merytoryczna polemikę - komentuje polityk PiS.

Ekspert Macierewicza pomylił śmieci z brzozą
(Adam Guz/Reporter)

- Brzoza została złamana 10 kwietnia w wyniku kolizji. Chris Cieszewski na zdjęciach satelitarnych analizował inny element, nie brzozę. Popełnił błąd twierdząc, że drzewo było złamane przed katastrofą smoleńską. Cieszewski za brzozę mógł wziąć śmieci na działce doktora Bodina - powiedział w RMF FM przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Maciej Lasek.

Gość RMF FM zapowiedział, że jutro ruszy strona internetowa jego zespołu i że znajdą się tam _ niepublikowane dotąd materiały dotyczące katastrofy smoleńskiej _.

Na pytanie czy smoleńska brzoza mogła zostać złamana nie 10, a 5 kwietnia? Maciej Lasek odpowiedział: Nie, brzoza została złamana w wyniku kolizji ze skrzydłem samolotu Tu-154 10 kwietnia.

Przypomnijmy, że przedwczoraj ekspert Chris Cieszewski, opierając się na zdjęciach satelitarnych, stwierdził że _ brzoza została ścięta co najmniej pięć dni przed katastrofą i zdjęcia tego dowodzą _.

Maciej Lasek podkreślił, że już wczoraj niektórzy internauci, którzy bazowali na tym samym praktycznie materiale, wykazali, że nastąpił błąd wskazujący, że pan profesor Cieszewski analizował zupełnie inny element. _ _

_ - Współrzędne tej brzozy, która została przełamana, zostały określone w naszym raporcie, nie tylko w naszym. Każdy mógł tam podjechać i zobaczyć, jakie są. Nie odpowiadają tym parametrom czy temu miejscu dokładnie, które pokazał pan profesor Cieszewski. To jest ślad, który przez niektórych został zidentyfikowany jako śmieci na działce pana doktora Bodina - _podkreślił Lasek w RMF FM.

Tymczasem Maciej Łopiński z PiS zarzucił mediom, że skupiają się na ośmieszaniu działań ludzi, chcących wyjaśnić katastrofę smoleńską. Były minister w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego mówił w radiowej Jedynce, że należy docenić członków zespołu pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza.

_ - Jak czytam gazety i oglądam programy telewizyjne, to one skupiają się na ośmieszaniu. Dużo łatwiej rechotać niż podjąć merytoryczna polemikę - _podkreśla polityk PiS.

Maciej Łopiński podkreśla, że nie wszyscy politycy PiS podzielają opinię o zamachu w Smoleńsku. Jednak, według posła, większość członków partii docenia pracę, jaką wykonał Antoni Macierewicz. Poseł ocenia, że gdyby nie zespół parlamentarny, dalej byśmy wierzyli w dziś już obalone tezy

_ - Przypominam obecność generała Błasika w kabinie pilotów, które okazała się nieprawdziwa. Przypominam czterokrotne podchodzenie do lądowania i koszmarne pomyłki przy sekcjach zwłok - _wylicza Łopiński.

Według Macieja Łopińskiego, wycofanie się profesora Michała Kleibera z organizacji konferencji naukowej o katastrofie smoleńskiej, wynikły z tego, że stał się przedmiotem brutalnego ataku mediów.

Czytaj więcej w Money.pl
Są nowe zdjęcia z katastrofy Smoleńskiej Zespół badający przyczyny katastrofy, przedstawił argumenty przeciw teorii o zamachu. Będzie specjalna strona w sieci.
Dowód na zamach w Smoleńsku sfałszowany _ Kluczowy dowód wykorzystany przez zespół Macierewicza, został zmanipulowany _. Polityk PiS odpowiada.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)