Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ekolodzy Greenpeace wyjeżdżają z Rosji

0
Podziel się:

Wiadomo już, kiedy Tomasz Demiańczuk odbierze wizę i wyleci do Polski.

Ekolodzy Greenpeace wyjeżdżają z Rosji
(PAP/EPA)

Ekolodzy ze statku Arctic Sunrise opuszczają Petersburg. Po otrzymaniu rosyjskich wiz wyjazdowych powracają do swoich krajów.

Na zdjęciu Mannes Ubels, aktywista z Holandii.

Tym samym kończy się dramat 30 aktywistów Greenpeace związany z ich zatrzymaniem i uwięzieniem w rosyjskich aresztach.

Dziś przed południem z Petersburga wyleciało samolotem co najmniej 8 ekologów, w tym 6 obywateli Wielkiej Brytanii.

Wczoraj media poinformowały o odjeździe pociągiem jednego z aktywistów do stolicy Finlandii. Po południu wizy wyjazdowe powinno otrzymać jeszcze 12 ekologów, w tym Polak Tomasz Dziemianczuk.

Jak dowiedziało się Polskie Radio z wiarygodnych źródeł, żaden z ekologów nie powinien mieć problemów z otrzymaniem wiz niezbędnych do wyjazdu z Rosji. Tym samym zapewne zdążą oni powitać w rodzinnym gronie Nowy Rok, a niektórzy prawosławne Boże Narodzenie.

Wcześniej rosyjski wymiar sprawiedliwości umorzył śledztwo i zamknął postępowania przeciw wszystkim 30 działaczom organizacji ekologicznej Greenpeace aresztowanym po akcji w Arktyce. To efekt ogłoszonej niedawno amnestii.

Statek _ Arctic Sunrise _ nadal pozostaje pod kontrolą rosyjskich władz. 18 września z pokładu tej jednostki ekolodzy usiłowali dostać się na należącą do koncernu paliwowego Gazprom platformę wiertniczą Prirazłomnaja na Morzu Barentsa. W ten sposób chcieli zaprotestować przeciwko wydobyciu ropy w Arktyce.

Czytaj więcej w Money.pl
Niemal cała załoga Arctic Sunrise na wolności Szef administracji Kremla zapowiedział, że decyzję o tym kiedy ekolodzy będą mogli opuścić Rosję zapadną zgodnie z obowiązującymi procedurami.
Rosja nie wypuści działaczy Greenpeace 27 obcokrajowców, w tym Polak, nie może wyjechać z Rosji, ponieważ nie ma wiz.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)