Egipski sąd skazał 102 osoby na więzienie za udział w gwałtownych protestach popleczników Bractwa Muzułmańskiego w sierpniu 2013 roku - podała państwowa TV.
Dwie inne osoby zostały skazane na siedem lat więzienia. Od odsunięcia od władzy prezydenta Mursiego (na zdj.) w lipcu 2013 roku tysiące jego zwolenników trafiły do więzienia, a setki w masowych procesach skazano na śmierć lub kary długoletniego więzienia.
W poniedziałek 28 kwietnia sąd w Kairze skazał na śmierć 683 zwolenników Mursiego, w tym duchowego przywódcę Bractwa Muzułmańskiego Mohammeda Badiego.
Badie wraz z 682 innymi zwolennikami odsuniętego siłą od władzy Mursiego usłyszał zarzuty w związku z gwałtownymi protestami, które wybuchły w mieście Al-Minja, w środkowym Egipcie, po brutalnym rozbiciu przez egipskie służby bezpieczeństwa demonstracji zwolenników Bractwa Muzułmańskiego w Kairze w sierpniu 2013 roku. Z Bractwa wywodzi się prezydent Mursi.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tłum wyszedł na ulice. Zginęła dziennikarka W Kairze doszło dziś do starć zwolenników Bractwa Muzułmańskiego z mieszkańcami i siłami bezpieczeństwa, co najmniej jedna osoba została zabita z broni z ostrą amunicją. | |
Zastrzelili policjanta ochraniającego kościół Do ataku na funkcjonariuszy policji doszło w kilka godzin po zamachu na wysokiego przedstawiciele egipskiego MSW. | |
Zamieszki w Egipcie. Kolejne ofiary Dwóch demonstrantów zginęło, gdy zwolennicy Bractwa Muzułmańskiego starli się z egipską policją w czasie islamistycznych demonstracji. |