Burmistrz zniszczonego w trzęsieniu ziemi miasta L'Aquila Massimo Cialente podał się dzisiaj do dymisji w związku z toczącym się śledztwem w sprawie korupcji przy odbudowie miasta po kataklizmie. Taki zarzut postawiono między innymi wiceburmistrzowi.
Zastępca burmistrza Roberto Riga został, wraz z trzema innymi osobami podejrzanymi o korupcję, kilka dni wcześniej aresztowany.
Śledztwo prokuratury w tym głównym mieście Abruzji ujawniło, że zwycięstwo w przetargu na odbudowę zburzonych gmachów było w wielu przypadkach rezultatem łapówek wręczanych urzędnikom z magistratu.
Massimo Cialente oświadczył, że ustępuje ze stanowiska _ w interesie miasta _.
_ - Nie jestem tu już więcej przydatny, jestem przeszkodą. Jestem rozgoryczony, bo przegrałem _ - powiedział burmistrz. Wyraził też opinię, że został obrzucony _ błotem _.
Burmistrz, który rządził miastem drugą kadencję, wielokrotnie protestował przeciwko zablokowaniu przez władze w Rzymie pieniędzy na odbudowę L'Aquili i temu, że nie dotrzymano złożonych mieszkańcom obietnic. Na znak protestu w maju ub. r. kazał zdjąć włoskie flagi ze wszystkich urzędów publicznych a swoją szarfę burmistrza odesłał prezydentowi Giorgio Napolitano. Zarzucił wówczas szefowi państwa, że przestał interesować się tym miastem.
Po silnym trzęsieniu ziemi w kwietniu 2009 roku, w którym zginęło 309 osób, niektórzy mieszkańcy wciąż nie mają dachu nad głową. Historyczne centrum miasta zostało zaś odbudowane tylko w niewielkim stopniu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ostatni dzwonek na rezerwację noclegu Na ponad trzy miesiące przed mszą kanonizacyjną dostępne są pokoje w niemal wszystkich kategoriach cenowych i to zarówno w hotelach, jak i w licznych w Wiecznym Mieście pokojach gościnnych. | |
Areszt domowy dla syna bandyty 19-latek przebywający w areszcie domowym za napad ma słuchać się matki. | |
Najdłuższa skarpeta na świecie. Na Trzech Króli Zgodnie z włoską tradycją podarki przynosi w szóstym dniu nowego roku garbata wiedźma Befana z długim spiczastym nosem, latająca na miotle. |