Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Druga afera Rywina? "PO tego tak nie zostawi"

0
Podziel się:

- Jeśli Roman Giertych mówi prawdę, to mamy do czynienia z toruńską wersją afery Rywina - ocenił Stefan Niesiołowski

Druga afera Rywina? "PO tego tak nie zostawi"
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Jeśli Roman Giertych mówi prawdę, to mamy do czynienia z _ toruńską wersją afery Rywina _ - ocenił Stefan Niesiołowski (PO), odnosząc się do sugestii Giertycha o rzekomych układach między rządem Jarosława Kaczyńskiego a o. Tadeuszem Rydzykiem ws. inwestycji geotermalnych.

Marcin Kierwiński (PO) na poniedziałkowej konferencji prasowej nazwał o. Rydzyka ojcem chrzestnym koalicji PiS-LPR-Samoobrona. Według Kierwińskiego o _ wsłuchiwaniu się w potrzeby Rydzyka _ świadczy m.in. _ przyznanie gigantycznych pieniędzy na odwierty geotermalne _.

Niesiołowski stwierdził natomiast, że - jeśli Giertych mówi prawdę - to mamy do czynienia z _ toruńską wersją afery Rywina _.

Dopytywany, jakie podobieństwa widzi między wysuwanymi przez Giertycha zarzutami, a tzw. aferą Rywina, Niesiołowski odparł: _ Mieliśmy propozycję ustawy w zamian za łapówkę. Tu w zamian za dotację do wód geotermalnych mieliśmy wycofanie się z projektu nowelizacji ustawy ze strony Radia Maryja. Przychodzi oligarcha i mówi: +Jak dacie mi pieniądze, to w zamian za to nie będę popierał tego niewygodnego dla was projektu ustawy _.

_ - Platforma tego tak nie pozostawi. Będziemy dążyć do ostatecznego wyjaśnienia tej sprawy i ewentualnego ukarania winnych _ - zapowiedział polityk PO. Niesiołowski zastrzegł jednocześnie, że aby wyjaśnić sprawę, nie jest potrzebne powoływanie komisji śledczej.

_ - Mamy do czynienia z niesłychanym skandalem politycznym i moralnym, z blokowaniem zmiany ustawy w tak drażliwej kwestii jak ochrona życia za państwową dotację. Dla mnie nie jest to ojciec dyrektor, a oligarcha toruński. Bo istotą oligarchii jest to, że biznesowe możliwości uzyskuje się poprzez wpływy polityczne _ - ocenił Niesiołowski. Mówił też, że nie ma powodu, aby nie wierzyć Giertychowi w kwestii osobistej uczciwości, czy przywiązania do Kościoła.

Giertych upublicznił w sobotę list skierowany do prowincjała redemptorystów Janusza Soka, w którym domaga się przeprosin i sprostowania od dyrektora Radia Maryja i TV Trwam o. Tadeusza Rydzyka. Według Giertycha w TV Trwam wyemitowano _ kłamliwe pomówienie _ na jego temat: _ były lider LPR przedstawia się jako zwolennik in vitro, łagodzi swój stosunek do ideologii ruchów homoseksualistów, czy wreszcie rezygnuje z rozszerzenia ochrony życia dzieci poczętych _.

Giertych poinformował, że wcześniej napisał w tej sprawie list do Rydzyka, ale nie otrzymał odpowiedzi. B. szef LPR przekonywał w nim, że _ nie zmienił swoich poglądów odnośnie kwestii etycznych, co do których Kościół katolicki głosi jednoznaczne stanowisko (...), nigdy nie był i nie jest zwolennikiem legalizacji in vitro (...), nie zmienił swoich negatywnych poglądów odnośnie ideologii ruchów homoseksualnych (...), nie zrezygnował z rozszerzenia ochrony życia dzieci poczętych _.

W liście do Soka Giertych podkreślił, że nie po raz pierwszy media podległe Rydzykowi podejmują kampanię _ zniesławiającą go w oczach katolickiej opinii publicznej _; że było tak już w 2006 roku. _ Ojciec dyrektor prowadził wówczas z kierownictwem PiS negocjacje ws. wielomilionowych kontraktów rządowych na inwestycje geotermalne. Dziwnym trafem państwowe decyzje o inwestycjach w interesy Ojca Dyrektora czasowo korelowały z brutalnymi atakami na mnie i na moją formację organizowanymi w mediach mu podległych _ - czytamy.

Przypomniał też, że w kwietniu 2007 roku LPR podjęła inicjatywę wprowadzenia konstytucyjnej ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci, a lider PiS Jarosław Kaczyński _ oficjalnie sprzeciwił się tej inicjatywie, żądając od swoich posłów, by jej nie popierali _ i inicjatywę odrzucono. _ Ojciec dyrektor wprawdzie publicznie zadeklarował poparcie dla naszej inicjatywy, ale de facto nie uczynił nic, by wymóc na PiS pozytywne głosowanie, gdyż prowadził w tym samym czasie inne negocjacje nad kolejnymi dotacjami rządowymi na swoje inwestycje _ - napisał Giertych.

W reakcji na list Giertycha na stronach Radia Maryja pojawiło się stwierdzenie m.in., że Giertych _ w bezpardonowy sposób zaatakował _ o. Rydzyka.

Czytaj więcej w Money.pl
To co wyjawił były wicepremier, może wstrząsnąć Polską Sprawa dotyczy okresu, gdy na czele rządu stał Jarosław Kaczyński.
Będzie doniesienie w sprawie słów Rydzyka? - Nie jest wykluczone doniesienie do prokuratury - powiedział szef KRRiT Jan Dworak.
Święto Radia Maryja. "Popiera prawdę" Radio Maryja zaczęło nadawać program 8 grudnia 1991 r.
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)