Ministerstwo Sprawiedliwości kończy pracę nad ustawą otwierającą zastrzeżone dotąd zawody. Jeszcze w tym miesiącu ma ona trafić do Sejmu.
Wczoraj resort opracował najnowszą wersję. Rzeczniczka ministerstwa Patrycja Loose powiedziała _ Pulsowi Biznesu _, że w przyszłym tygodniu projekt zostanie skierowany do Komitetu Rady Ministrów, a jeszcze w tym miesiącu prawdopodobnie zostanie wysłany do Sejmu.
Pierwsza transza zakłada uwolnienie 48 zawodów. Trwają prace nad drugą, która ma zliberalizować kolejnych 200. Na razie ministerstwo wycofało się z ułatwieniami dla przyszłych taksówkarzy, nie cofnęło się natomiast przed żądaniami środowisk prawniczych.
Nie skróciło wprawdzie aplikacji adwokackich i radcowskich, ale zamiast egzaminu kandydaci na te profesje będą rozwiązywali zadanie prawnicze. Minister Jarosław Gowin obstaje też przy zniesieniu licencji pośrednika i zarządcy nieruchomości.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Tyle dostanie za doradzanie Gowinowi Za pomoc ministrowi sprawiedliwości w otwieraniu zawodów na przykład taksówkarza i adwokata jego doradca zarobi około 22 tysięcy złotych miesięcznie. | |
| 70 pomysłów na to jak ulżyć firmom. Trzeci pakiet Pawlaka Zobacz, jakie zmiany szykuje resort gospodarki i czy mają one szanse wejść w życie. | |
| Kontrowersyjna reforma Gowina. Ujawnił datę Minister sprawiedliwości chce, by _ istniał jeden akt prawny, który pozwoli przedsiębiorcom zorientować się, co jest legalne, a co nie. _ |