Tysiące Libijczyków wyszły w piątek na ulice Trypolisu i innych miast, demonstrując poparcie dla zbuntowanego generała Chalify Haftara, który prowadzi zbrojną kampanią przeciwko islamistycznym milicjom na wschodzie kraju.
Demonstranci protestowali zarazem przeciwko zdominowanemu przez islamistów parlamentowi i nowo mianowanemu, popieranemu przez Bractwo Muzułmańskie premierowi Ahmedowi Majtikowi, skandując _ armia godności nadchodzi _.
Podobne demonstracje poparcia dla Haftara odbyły się w zeszłym tygodniu. Zbuntowany generał zapowiada zdławienie islamistycznych milicji popieranych przez parlament i przywrócenie stabilności w kraju po trzech latach chaosu, jaki zapanował, gdy w 2011 roku obalony został dyktator Muammar Kadafi.
Haftar z zadowoleniem wita te uliczne demonstracje, podkreślając, że dają mu one _ mandat do walki z terroryzmem _.
Rząd w Trypolisie nie jest w stanie zapanować nad dziesiątkami milicji, które pomagały w obaleniu Kadafiego, ale teraz nie liczą się z władzami centralnymi.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Pociski trafiły w pas startowy. Loty odwołane Libijskie władze zamknęły lotnisko w Trypolisie po tym, jak o świcie w pas startowy trafiły dwa pociski - podano w stolicy Libii. | |
Atak na siedzibę sztabu generalnego Armia libijska odparła atak na siedzibę sztabu generalnego w południowej dzielnicy Trypolisu. Napastników nie udało się zidentyfikować. | |
Krwawe starcia w Libii. Dziś początek strajku W rezultacie starć co najmniej 43 osoby poniosły śmierć a ponad 450 zostało rannych. | |
Premier Libii mógł zginąć. Miał szczęście Uzbrojeni napastnicy ostrzelali dziś mieszkanie Ahmeda Majtika, ale szefa rządu w nim nie było. |