Poseł Witold Pahl zwraca uwagę, że decyzja trybunału jest ważna przede wszystkim dla przestępców, którzy liczą na to, że uda im się uniknąć kary, dlatego w przyszłości nie powinni oni liczyć na to, że zmiany w kodeksie karnym będą pozwalały im bronić się przed wymiarem sprawiedliwości. Poseł uważa, że jest to szczególnie ważne w odniesieniu do najbardziej bulwersujących przestępstw.
Tym razem chodziło o sprawę pracowników banku, którzy udzielili niezabezpieczonych kredytów. Zdaniem ich obrońców, sprawa powinna przedawnić się w 2006 roku. Tymczasem znowelizowany kodeks karny przedłużył okres przedawnienia o pięć lat. Sąd, który zajmuje się sprawą uważał, że przepisy międzynarodowe nie pozwalają na przedłużanie terminu przedawnienia przestępstw już popełnionych.
Sąd Rejonowy w Żyrardowie pytał, czy nowelizacja Kodeksu Karnego nie może przedłużać okresu przedawnienia karania za przestępstwa już popełnione. Zdaniem sądu, przepisy te są niezgodne z traktatami międzynarodowymi. Trybunał uznał jednak, że dotyczy to jedynie przestępstw już przedawnionych.