Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czechy: Rząd przetrwał głosowanie nad wotum nieufności

0
Podziel się:

Spór wywołało podpisanie się przez premiera pod kontrowersyjną amnestią, ogłoszoną przez prezydenta Vaclava Klausa.

Czechy: Rząd przetrwał głosowanie nad wotum nieufności
(ec.europa.eu)

Centroprawicowy rząd Petra Neczasa (na zdj.) przetrwał dziś głosowanie w parlamencie nad wnioskiem o wotum nieufności, złożonym przez lewicę w reakcji na podpisanie się przez premiera pod kontrowersyjną amnestią, ogłoszoną przez prezydenta Vaclava Klausa.

Burzliwa debata parlamentarna trwała 10 godzin. Za odwołaniem rządu głosowało w 200-osobowej Izbie Poselskiej 92 deputowanych. Gabinet Petra Neczasa poparło 97 posłów, a 11 nie wzięło udziału w głosowaniu. Była to piąta nieudana próba obalenia rządu Neczasa.

_ - Moralnym hazardem _ nazwał amnestię Bohuslav Sobotka, lider Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (CzSSD). Wiceprzewodniczący Izby Poselskiej, socjaldemokrata Lubomir Zaoralek oskarżył rząd o to, że _ popierając kontrowersyjną amnestię, naruszył podstawy demokracji i państwa prawa _.

Protestując przeciwko amnestii, opuścił salę obrad lider koalicyjnego ugrupowania TOP 09 Karel Schwarzenberg, jeden z dwóch kandydatów w drugiej turze wyborów prezydenckich. _ - Nie wiedziałem o szczegółach i zakresie amnestii. Ona jest rzeczywiście nieszczęściem _ - oświadczył lider TOP 09, zarzucając premierowi, że nie poinformował go o decyzji prezydenta. Opozycja uznała tę wypowiedź za _ symboliczny gest propagandowy przed drugą turą wyborów _.

Neczas bronił się, argumentując, że zgodnie z konstytucją musiał amnestię podpisać. Poparł go były minister sprawiedliwości Pavel Blażek. _ Premier nie ma wyjścia. Musi podpisać amnestię ogłoszoną przez prezydenta, chociaż może się z nią nie zgadzać _ - powiedział.

W poniedziałek grupa czeskich senatorów zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego wybrane elementy amnestii, dotyczące osób, wobec których postępowanie toczy się co najmniej 8 lat i którym grozi kara pozbawienia wolności do lat dziesięciu.

Senatorzy podkreślili, że ta grupa to przede wszystkim oszuści finansowi, uwikłani w największe skandale finansowe ostatnich lat, którzy narazili na milionowe straty kilkaset tysięcy Czechów. - _ Udzielenie amnestii tym ludziom prowadzi do braku zadośćuczynienia finansowego poszkodowanym _ - wskazała senator Alena Dernerova, inicjatorka zaskarżenia amnestii.

Przewodniczący Sądu Konstytucyjnego Pavel Rychetsky nie był jednak pewien, czy rozstrzyganie o skutkach prezydenckiej amnestii należy do kompetencji Sądu. Jego zdaniem nie jest jasne, czy senatorowie mają prawo podważać decyzję prezydenta. _ W tej kwestii w czeskim prawodawstwie nie ma precedensu _ - oświadczył Rychetsky. Przyznał zarazem, że uważa, iż amnestia była przygotowana w sposób dyletancki.

Senatorowie żądali, żeby Vaclav Klaus wyjaśnił im powody ogłoszenia amnestii, ale prezydent odmówił wystąpienia w Senacie. Sekretarz prezydenta Ladislav Jakl oznajmił, że Klaus zdawał sobie sprawę z zakresu amnestii, chociaż nie mógł wiedzieć, jakich osób będzie dotyczyć.

Prezydent ogłosił częściową amnestię w przemówieniu noworocznym z okazji 20. rocznicy powstania niezależnego państwa. Obejmuje ona osoby, wobec których przed 1 stycznia 2013 orzeczono karę do roku pozbawienia wolności, i skazane na karę pozbawienia wolności do 10 lat, które ukończą w tym roku 75 lat. Amnestią objęto także osoby, wobec których postępowanie trwa już co najmniej 8 lat, a którym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Amnestia objęła m.in. pięciu menedżerów Union Bank, który zbankrutował w 2003 roku, nie wypłacając oszczędności 130 tysiącom klientów. Z amnestii skorzystali również menedżerowie funduszu inwestycyjnego Trend, uwikłani w jedną z największych afer korupcyjnych w historii kraju, których proces ciągnie się od 16 lat.

Czytaj więcej w Money.pl
Wyjątkowa kampania wyborcza. Bez kłótni? Prezydent Klaus ocenił wynik pierwszej rundy głosowania jako katastrofę prawicowców.
Vaclav Klaus zagłosował. Sprawdź, na kogo Wcześniej poparł byłego premiera Milosza Zemana, którego nazwał jedynym politykiem spośród kandydatów ubiegających się o fotel prezydencki.
Europejski prezydent ostro o Unii Prezydent Czech, który w marcu zakończy swą drugą i zarazem ostatnią kadencję, ogłosił również wprowadzenie amnestii dla przestępców.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)