Były właściciel koncernu JUKOS Michaił Chodorkowski jest na wolności od grudnia. Wyszedł z łagru, ponieważ ułaskawił go prezydent Władimir Putin. Jego biznesowy partner Płaton Lebiediew cieszy się wolnością dopiero od kilkudziesięciu godzin. Opuścił kolonię karną na polecenie Sądu Najwyższego, który złagodził mu karę.
Chodorkowski po wyjściu z łagru natychmiast odleciał do Berlina. Natomiast Lebiediew przyjechał samochodem do Moskwy. Ich adwokaci twierdzą, że obaj biznesmeni chcieliby się spotkać osobiście, ale nie wiedzą kiedy to będzie możliwe. Chodorkowski boi się wracać do Rosji, a Lebiediew nie ma paszportu i nie wie ile potrwa wyrobienie dokumentu.
Byli właściciele koncernu naftowego JUKOS zostali skazani w dwóch procesach za: oszustwa podatkowe, malwersacje finansowe i kradzież ropy. Obrońcy praw człowieka uznali ich za więźniów politycznych.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Jest ciąg dalszy głośnego procesu w Rosji Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej ponownie zbada zasadność wyroku wydanego w drugim procesie byłego szefa koncernu naftowego Jukos, Michaiła Chodorkowskiego i jego partnera biznesowego Płatona Lebiediewa. | |
| Partner Chodorkowskiego wyjdzie za tydzień Prezydium Sądu Najwyższego Federacji Rosyjskiej skróciło Lebiediewowi wyrok do 10 lat, 6 miesięcy i 22 dni. | |
| Czy Łukaszenka pójdzie śladem Putina Czy zostaną uwolnieni z kolonii karnych również białoruscy więźniowie polityczni. |