Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Charlie Hebdo" to prowokacja i obraza Mahometa

0
Podziel się:

Publikacja nowych rysunków Mahometa w tygodniku Charlie Hebdo to obraza proroka i prowokacja, której celem jest wywołanie nienawiści.

"Charlie Hebdo" to prowokacja i obraza Mahometa
(PAP/EPA)

Kairski uniwersytet Al-Azhar, uważany za najważniejszy ośrodek teologiczny islamu sunnickiego, oświadczył we wtorek, że publikacja nowych rysunków Mahometa w tygodniku Charlie Hebdo _ to obraza proroka i prowokacja, której celem jest wywołanie nienawiści. _

Al-Azhar oświadczył w komunikacie, że potępią przemoc i terroryzm, ale nowa publikacja - jak podkreślił - nie będzie służyć pokojowemu współistnieniu narodów i utrudni integrację muzułmanów w zachodnich społeczeństwach. Islam zakazuje przedstawiania wizerunków proroka.

Dziś ukaże się nowy numer francuskiego magazynu satyrycznego _ Charlie Hebdo _, pierwszy po ubiegłotygodniowym ataku, który zdziesiątkował redakcję tygodnika. Numer będzie miał nakład 3 mln egzemplarzy, podczas gdy przed atakiem, który zdziesiątkował redakcję, _ Charlie Hebdo _ ukazywał się w 60 tys. egzemplarzy. Będzie sprzedawany w co najmniej 20 krajach. W wersji cyfrowej zostanie przetłumaczony na angielski, hiszpański i arabski, a w wersji papierowej na włoski i turecki - poinformował we wtorek redaktor naczelny magazynu Gerard Biard.

Na okładce numeru zamieszczony będzie rysunek Mahometa na zielonym tle, ze łzą w oku, trzymającego kartkę z napisem: _ Jestem Charlie _. Nad podobizną proroka widnieją słowa: _ Wszystko zostało przebaczone _. Tygodnik będzie zawierał karykatury przygotowane przez rysowników zabitych w zamachu 7 stycznia, m.in. Cabu, Wolinskiego, Charba i Tignous. Kilkunastu członków redakcji _ Charlie Hebdo _ od piątku przygotowywało następny numer tygodnika w siedzibie lewicowej gazety _ Liberation _ w Paryżu, na komputerach wypożyczonych im przez _ Le Monde _.

W ubiegłotygodniowych atakach terrorystycznych, których sprawcy deklarowali przynależność do organizacji dżihadystycznych, zginęło w Paryżu 17 osób. W środę w zamachu na redakcję _ Charlie Hebdo _ bracia Said i Cherif Kouachi zastrzelili 12 osób, w tym głównych rysowników pisma. Dzień później powiązany z napastnikami Amedy Coulibaly zastrzelił policjantkę, a w piątek wziął zakładników w sklepie z żywnością koszerną, zabijając cztery osoby. Terroryści zginęli w piątek podczas operacji sił specjalnych francuskiej policji.

Czytaj więcej w Money.pl
Janusz Korwin-Mikke szokuje w Parlamencie Europejskim
Bułgaria chce wydalić podejrzanego Francuza Bułgaria planuje ekstradycję Francuza, który - jak się podejrzewa - mógł znać jednego z dwóch braci zamachowców, którzy zaatakowali redakcję Charlie Hebdo, lub mógł mieć kontakt z jednym z nich.
"Zachód słusznie pokazał jedność" Ostatnie wydarzenia powinny sprawić, że państwa zachodnie pogłębią współpracę w celu skutecznej walki z terroryzmem i opracują procedury postępowania z dżihadystami.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)