18 członków zorganizowanej grupy przestępczej zatrzymali w Łodzi funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Przestępcy kradli samochody i handlowali narkotykami.
Policja podejrzewa, że przestępcy mogli też napadać na kierowców, udając policjantów.
Podinspektor Joanna Kącka powiedziała, że w Aleksandrowie Łódzkim udało się zatrzymać 45-letniego szefa gangu. Będzie odpowiadał za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, kradzieże z włamaniem do samochodów i wprowadzanie do obrotu znacznej ilości narkotyków. Grozi mu do 12 lat więzienia.
- _ W trakcie przeszukania zajmowanej przez niego posesji funkcjonariusze znaleźli pistolet bez oznaczeń, broń pneumatyczną, 12 tys. paczek papierosów bez akcyzy, niewielkie ilości alkoholu, również bez polskich znaków akcyzy oraz policyjnego koguta. Śledczy cały czas sprawdzają czy ta lampa błyskowa nie została wykorzystana do przestępczej działalności, chociażby przy napadach drogowych, przeprowadzanych metodą "na policjanta". Do tego również mogła być użyta zabezpieczona broń _ - mówi podinspektor Joanna Kącka.
Policja podkreśla, że sprawa jest rozwojowa. Wcześniej w tym śledztwie 32 innych podejrzanych usłyszało prokuratorskie zarzuty, a wobec 14 zastosowano tymczasowy areszt.
| Czytaj więcej o przestępczości w Polsce w Money.pl | |
|---|---|
| Znaleźli 7 kg amfetaminy w domu sportowca W jego mieszkaniu znaleziono blisko 7 kg amfetaminy, marihuanę oraz tytoń bez polskich znaków akcyzowych. | |
| Policja zlikwidowała fabrykę amfetaminy Nielegalne laboratorium funkcjonowało w jednym z wynajętych lokali w Kielcach. Policjanci odkryli w nim - oprócz amfetaminy i urządzeń służących do jej produkcji - kilkadziesiąt sztuk amunicji do broni palnej. | |
| 772 gangi trzęsły polskim półświatkiem Policjanci rozbili 183 grupy, ale przyznają, że liczba przestępców znacznie wzrosła. |