Ponad pięć kilogramów narkotyków wartych co najmniej 180 tys. zł przejęli funkcjonariusze krakowskiego oddziału Centralnego Biura Śledczego. Trzy osoby zostały już tymczasowo aresztowane. Przewidywane są dalsze zatrzymania.
Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji poinformowała, że rozprowadzane przez grupę narkotyki - głównie amfetamina i marihuana - trafiały do odbiorców na Podkarpaciu i w Małopolsce.
Organizatorem procederu był 30-letni mieszkaniec województwa podkarpackiego, który hurtowe ilości narkotyków sprzedawał dystrybutorom prowadzącym sprzedaż detaliczną. Zatrzymano go wraz z odbiorcami tuż po przeprowadzeniu transakcji narkotykowej w krakowskim mieszkaniu.
Podczas przeszukań w mieszkaniu wynajmowanym przez hurtownika i samochodzie, którym poruszali się dilerzy, policja znalazła kilka kilogramów narkotyków, z którym - według szacunków - można by uzyskać co najmniej 9 tysięcy działek.
Według policjantów wcześniej członkowie grupy wprowadzili do obrotu znacznie więcej narkotyków.
Zatrzymani mężczyźni to mieszkańcy Podkarpacia w wieku od 25 do 30 lat. Usłyszeli zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających, a sąd zdecydował o ich aresztowaniu na trzy miesiące.
Na poczet przyszłych kar i roszczeń zabezpieczono pieniądze i mienie należące do podejrzanych. Policja zapowiada, że przewidywane są dalsze zatrzymania.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Mogli zarobić pół miliona. Nielegalnie Trzech mężczyzn podejrzanych o handel narkotykami zatrzymała policja w Lublinie. W jednym z mieszkań znaleziono 12,5 kg marihuany o wartości około pół miliona zł. | |
Polacy aresztowani z narkotykowym bossem Wraz z Pereirą policja aresztowała cztery współpracujące z nim osoby. | |
Wielka akcja agentów na dworcu PKP Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali na dworcu kolejowym Łódź Kaliska dwóch kurierów narkotykowych. |