Piotr L. będzie mógł opuścić areszt, jeśli do 30 maja br. wpłaci 600 tys. zł poręczenia majątkowego.
Piotr L. został zatrzymany przez CBA razem z dwoma innymi osobami - Konradem K. i Marcinem K. Sprawa jest jednym z wątków śledztwa dotyczącego wyłudzania pieniędzy z banków. Były prezes Optimusa odpowie za nadużycie uprawnień w celu uzyskania korzyści majątkowej w wysokości 732 tys. zł. Miało to nastąpić w okresie od 25 sierpnia 2006 r. do 2 marca 2007 r.
Jak poinformował Temistokles Brodowski z CBA, funkcjonariusze ustalili, że Piotr L. w latach 2006-2007 zawarł z inną firmą umowę na usługi windykacyjne zobowiązań finansowych na rzecz Optimusa, wiedząc, że nie będą one nigdy realizowane.
- _ Później zlecił opłacenie kilku faktur opiewających w sumie na ponad 730 tys. zł. Dalsze ustalania wskazują, że z tej kwoty ponad 670 tys. zł trafiło do jego kieszeni, a pozostałe pieniądze m.in. do Konrada K., pośrednika w tym procederze _ - dodał Brodowski. - _ Zatrzymanemu przez CBA byłemu prezesowi grozi do 10 lat więzienia _ - podkreślił.
Biuro ustaliło też, że w podobny proceder mieli być zaangażowani prezes i wiceprezes zarządu innej podwarszawskiej spółki; Marcin K. miał w tym pośredniczyć.
Były prezes Optimusa był już raz zatrzymany na wniosek prokuratury przez Centralne Biuro Śledcze - w październiku 2006 r. Chodziło o sprawę możliwego sfałszowania uchwały rady nadzorczej.