Niemcy wezmą udział w zapowiedzianych na wrzesień ćwiczeniach Rapid Trident 14 w zachodniej Ukrainie. Jak podała dziś agencja dpa, Bundeswehra wyśle na manewry czterech żołnierzy do pracy w sztabie.
Niemieccy żołnierze mają zajmować się oceną ćwiczeń oraz logistyką - pisze dpa, powołując się na źródło w ministerstwie obrony. Strona niemiecka zastrzegła, że ostateczna decyzja o udziale zapadnie po analizie sytuacji politycznej oraz istniejących zagrożeń bezpośrednio przed rozpoczęciem ćwiczeń.
Manewry mają się odbyć we wrześniu na poligonie Jaworów koło Lwowa. W ćwiczeniach weźmie też udział pluton polskich żołnierzy z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej.
Rosja uznała ćwiczenia za prowokację. Generał Leonid Iwaszow powiedział agencji Ria Nowosti, że istnieje niebezpieczeństwo, iż ograniczony kontyngent wojsk NATO pozostanie po zakończeniu manewrów na terytorium Ukrainy.
We wtorek rzecznik Dowództwa Sił Zbrojnych USA w Europie (EUCOM) Gregory Hicks informował, że w dniach 16-26 września na zachodzie Ukrainy odbędą się międzynarodowe manewry wojskowe pod kryptonimem Rapid Trident. Agencja Reuters podała, że udział w manewrach weźmie ok. 200 żołnierzy USA oraz 1100 żołnierzy Ukrainy, Azerbejdżanu, Wielkiej Brytanii, Kanady, Gruzji, Niemiec, Łotwy, Litwy, Mołdawii, Norwegii, Polski, Rumunii i Hiszpanii.
Do ich głównych punktów będą należały ćwiczenia na stanowisku dowódczym, patrolowanie oraz radzenie sobie z przydrożnymi ładunkami wybuchowymi. Mają one za zadanie "promować regionalną stabilność i bezpieczeństwo, wzmocnić partnerstwo i zaufanie, przy zwiększaniu zdolności do współpracy sił lądowych Ukrainy, NATO i narodów partnerskich" - poinformowano na stronie internetowej EUCOM.
Pomimo udziału w Rapid Trident 2014 krajów członkowskich NATO, formalnie nie są to NATO-wskie manewry - zaznacza agencja Reutera.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Francja nie dostarczy Mistrala Rosji Czy realizacja kontraktu wartego 1,6 miliarda euro dojdzie do skutku? | |
| Na Ukrainie zginął rosyjski fotoreporter Andriej Stienin miał 33 lata i był autorem wielu fotoreportaży z Kijowa, Ługańska, Doniecka i Mariupola | |
| Sytuacja na Ukrainie. Putin ma plan na zawieszenie broni Arsenij Jaceniuk ripostuje oświadczenie Kremla: _ To tylko mydlenie oczu _. Kreml przekonuje, że najważniejsze jest przerwanie ognia. |
