Do zdarzenia doszło wczoraj późnym wieczorem w Godziszce niedaleko Bielska-Białej.
Jak poinformowała Radio Katowice, nadkomisarz Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji, pod alarmowy numer telefonu zadzwoniła siostra podejrzanego i powiedziała, że jej brat wszczął awanturę.
To właśnie wtedy najprawdopodobniej zadał śmiertelne ciosy 58-letniej matce i o rok starszemu ojcu. Ona sama z dwójką małych dzieci zdołała uciec. Na miejsce niezwłocznie przybyli policjanci, którzy obezwładnili mężczyznę. Trafił on do szpitala, bowiem podczas interwencji próbował sobie odciąć lewą rękę, jednakże mu się to nie udało.
O tym, kiedy podejrzany zostanie przesłuchany zdecydują lekarze, natomiast mundurowi ustalając szczegóły zbrodni, sprawdzają także, czy podejrzany nie był chory psychicznie.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zabójstwo w Kwidzynie. Aż 5 zatrzymanych Ciała ojca i syna policja znalazła poprzedniej nocy w ich mieszkaniu przy ul. Słowiańskiej w Kwidzynie. | |
Martwe małżeństwo znalezione w mieszkaniu Według wstępnych oględzin, 62-letni mężczyzna i 58-letnia kobieta mogli zginąć od ciosów nożem. Na ciele kobiety znaleziono ślady po siedmiu ranach kłutych. Mężczyzna miał dwie rany - na brodzie i szyi. | |
Podejrzany o zbrodnię w Rogoźnie zatrzymany Poszukiwany w sprawie podwójnego zabójstwa 26-letni mężczyzna został zatrzymany w Niemczech. |