Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Brunon K. w pracy niczym się nie wyróżniał

0
Podziel się:

Według rektora jest mało prawdopodobne, aby środki chemiczne, którymi dysponował podejrzany mężczyzna, były uzyskiwane na uczelni.

Brunon K. w pracy niczym się nie wyróżniał
(PAP/Jacek Bednarczyk)

Pracownik naukowy Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, podejrzany o przygotowywanie zamachu na władze państwowe, nie wyróżniał się niczym szczególnym - powiedział we wtorek dziennikarzom rektor Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie prof. Włodzimierz Sady.

Prof. Sady poinformował, że zatrzymany pracownik został zawieszony w pełnieniu obowiązków dydaktycznych. Dodał, że wcześniej władze uczelni nie odnotowały wobec niego żadnych zastrzeżeń.

Prokuratura i ABW poinformowały we wtorek, że planowany był zamach terrorystyczny z użyciem materiałów wybuchowych na konstytucyjne organy Rzeczypospolitej Polskiej: prezydenta, Sejm i rząd. Podejrzanego w tej sprawie - 45-letniego pracownika naukowego krakowskiego Uniwersytetu Rolniczego - zatrzymano 9 listopada; zastosowano wobec niego trzymiesięczny areszt tymczasowy. Według prokuratury, podejrzany działał z pobudek nacjonalistycznych, ksenofobicznych i antysemickich.

- _ Nie znałem tego pracownika, mamy przeszło 750 pracowników dydaktycznych, więc nie jest się w stanie wszystkich znać _ - powiedział prof. Sady dziennikarzom. Dodał, że z ocen okresowych poszczególnych pracowników wynika, że mężczyzna _ niczym szczególnym się nie wyróżniał, ani pozytywnie ani negatywnie _.

Prof. Sady pytany, czy do władz uczelni docierały wcześniej niepokojące sygnały dotyczące pracownika Katedry Chemii i Fizyki, powiedział: _ Gdybyśmy mieli takie sygnały, na pewno od razu byłaby reakcja; jest mi trudno cokolwiek powiedzieć, gdyż dla mnie i całej społeczności akademickiej jest to również olbrzymie zaskoczenie _.

Według rektora jest mało prawdopodobne, aby środki chemiczne, którymi dysponował podejrzany mężczyzna, były uzyskiwane na uczelni. Zaznaczył, że ich pozyskiwanie i obieg kontrolowane są fakturami i specjalną dokumentacją. Rektor zapowiedział, że zarządzona zostanie kontrola wykorzystania na uczelni tego typu chemikaliów.

_ - Z ogólnego rozeznania i wiedzy, jaką mam, to tego typu środki chemiczne można zdobywać nie tylko na uniwersytecie, ale gdziekolwiek indziej, kupując w małych ilościach odczynniki, które mogą służyć do jakiejś syntezy _ - zaznaczył prof. Sady.

Według niego nauczyciele akademiccy, którzy specjalizują się w określonych dziedzinach nauki, muszą być specjalistami. - _ Skoro on pracował w zakresie chemii, to wiedzę posiadał, natomiast jak głęboką - to nie mnie oceniać _ - dodał. Według mediów podejrzany to 45-letni adiunkt Brunon K.

Czytaj więcej w Money.pl
Zamachowiec próbował wysadzić Sejm. Są nowe szczegóły Podejrzany stwierdził, że działał pod wpływem innej osoby.
Sprawą udaremnionego zamachu zajmie się... Komisja powinna otrzymać informacje dotyczące tła sprawy, jak i przebiegu i perspektyw śledztwa.
O krok od zamachu na Sejm. Podejrzany nie działał sam Aresztowany prowadził próbne eksplozje, miał w mieszkaniu mnóstwo materiałów wybuchowych i próbował zwerbować grupę zbrojną.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)