Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Broń z Rosji dla separatystów na Ukrainie idzie przez Krasnodon

0
Podziel się:

Jak relacjonuje reporter AP, widział trzykrotnie w dniach 19-23 sierpnia w godzinach wieczornych duże konwoje sprzętu wojskowego przechodzące przez Krasnodon.

Premier samozwańczej republiki donieckiej - Alexander Zakharchenko i Władimir Kononow, minister obrony.
Premier samozwańczej republiki donieckiej - Alexander Zakharchenko i Władimir Kononow, minister obrony. (PAP/EPA)

Przez rejon ukraińskiego miasta Krasnodon nad granicą z Rosją przewożona jest broń dla prorosyjskich rebeliantów - pisze Associated Press. Reporter AP widział trzykrotnie konwoje ze sprzętem wojskowym przechodzące przez Krasnodon z terenów w pobliżu granicy.

Jak relacjonuje reporter AP w materiale opublikowanym wczoraj wieczorem, widział trzykrotnie w dniach 19-23 sierpnia w godzinach wieczornych duże konwoje sprzętu wojskowego przechodzące przez Krasnodon i kierujące się na północ i zachód, a więc w rejon walk. Konwoje te wracały później bez ładunku.

Krasnodon, miasto z około 40 tysiącami mieszkańców, leży 15 km od granicy z Rosją. Reporter agencji rozmawiał z rebeliantami, którzy - jak relacjonuje - otwarcie chwalą się posiadanym przez nich sprzętem wojskowym. Jeden z nich, o pseudonimie _ Witiaź _ powiedział dziennikarzowi, że widział przybycie czołgów i wyrzutni Buk, które miały potem zmierzać w kierunku Ługańska.

Sprzęt, jakim dysponują separatyści w rejonie Krasnodonu niekiedy jest zużyty i bardzo stary, ale trafia się też wyraźnie nowy, jak np. pojazdy opancerzone Tigr. Reporter AP widział cztery takie pojazdy 19 sierpnia na bocznej drodze w pobliżu głównej trasy. W minionym tygodniu reporter widział także cztery ciężarówki wiozące paliwo i amunicję, które później wracały puste.

AP przypomina, że ponad sto kilometrów granicy Ukrainy z Rosją pozostaje w rękach prorosyjskich rebeliantów.

Reporter agencji opisuje rozmowę między trzema separatystami, której był świadkiem, a w której opowiadali oni, z jaką łatwością przewożą broń na Ukrainę jadąc przez rosyjski posterunek graniczny. Z opowiadania jednego z nich wynikało, że bez przeszkód granicę przekroczyła kolumna, w której skład wchodził czołg.

Mężczyźni ci należeli do grupy zbrojnej, której dowódca posługuje się pseudonimem _ Snajper _. Według AP mówili po rosyjsku z akcentami z różnych regionów Rosji. Rosjanie w szeregach separatystów mają z reguły lepsze umundurowanie, dobrą broń automatyczną i kamizelki kuloodoporne - zauważa reporter agencji. Jak relacjonuje, bojownicy mieszkający w hotelu w Krasnodonie otwarcie mówią, że nie przyjmują rozkazów od lokalnych dowódców ukraińskich.

Czytaj więcej w Money.pl
W Donbasie coraz gorzej. Poroszenko rozwiązał parlament Sytuacji nie poprawi pewnie też dzisiejsze spotkanie prezydentów Rosji i Ukrainy, zorganizowane w Mińsku.
"Ukraina to największe ryzyko dla strefy euro" Wczorajszy wniosek ukraińskiego ministra finansów, by po spodziewanej wypłacie Ukrainie drugiej transzy z 2-letniego programu MFW skomasować dwie kolejne transze, jest niezwykły i da rynkom do myślenia.
Ukraina chce kupić broń od Polski. Decyzja... Polska nie odpowiedziała jeszcze na taką prośbę. Rząd czeka do szczytu NATO.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)