Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Breivik przyznał się, ale twierdzi że jest niewinny

0
Podziel się:

Norweg oświadczył, że nie uznaje sądów.

Breivik przyznał się, ale twierdzi że jest niewinny
(PAP/EPA)

_ - Przyznaję się do tych czynów, ale nie do winy kryminalnej. Działałem w usprawiedliwionej obronie _ - oświadczył Anders Breivik na otwarciu swego procesu. Podobne deklaracje składał już w przeszłości.

Aktualizacja: 18:40

Ubrany w czarny garnitur, białą koszulę i złoto-brązowy krawat przepasany był pasem. Kiedy wstawał, trzymał ręce na baczność, sprawiając wrażenie, że jest, jak sam siebie określa, _ żołnierzem _.

Na początku procesu Breivik położył prawą rękę na sercu, po czym uniósł ją wyprostowaną z zaciśniętą pięścią. W ten sposób oskarżony pozdrowił publiczność złożoną z rodzin ofiar, ocalałych i dziennikarzy. W swoim manifeście, przekazanym przez media po lipcowej masakrze, Breivik wyjaśniał, że gest ten symbolizuje _ siłę, honor i wyzwanie rzucone marksistowskim tyranom w Europie _.

Przez większość pierwszego dnia procesu Breivik miał skupioną twarz, czasami sprawiał wrażenie znudzonego. Ożywił się dwa razy, wzruszył się i płakał, kiedy prokurator pokazał film jego autorstwa prezentujący poglądy polityczne Breivika.

12-minutowe antyislamskie nagranie, udostępnione po raz pierwszy w poniedziałek, składało się z setek propagandowych fotografii, rysunków i cytatów z liczącego 1,5 tys. stron manifestu Breivika. W filmie Breivik twierdzi, że po drugiej wojnie światowej w Europie doszło do rozkwitu _ kulturowego marksizmu _ i nastąpiła _ dekonstrukcja europejskiej tradycji kulturowej _. W nagraniu pojawia się flaga Unii Europejskiej z sierpem i młotem w środku, a UE zostaje przemianowana na _ Unię Euroarabską _. Pod koniec pokazu Breivik trzęsącymi się dłońmi ocierał łzy z twarzy.

Zobacz rozprawę Andersa Breivika na żywo:

Nie okazał jednak żadnych emocji, gdy po przerwie na lunch prokurator prezentował nagranie ochrony, które uchwyciło moment eksplozji w dzielnicy rządowej w Oslo. Widać na nim osoby idące w kierunku furgonetki wyładowanej ładunkami wybuchowymi.

Podczas rozprawy wysłuchano także trzyminutowego nagrania rozmowy telefonicznej młodej kobiety, która dzwoniła na policję z wyspy Utoya, prosząc o pomoc. - _ Przyjedźcie szybko, cały czas strzelają _ - mówiła przerażona kobieta, która przeżyła masakrę na wyspie. - _ Jestem pewna, że jest wielu rannych _ - dodaje, a po chwili w tle słychać strzały. Wydaje się, że na początku rozmowy policjant nie wierzy w to, co słyszy - pisze agencja AFP.

Także wysłuchując tego nagrania Breivik był niewzruszony. Na otwarciu swego procesu oświadczył: _ Przyznaję się do tych czynów, ale nie do winy kryminalnej; działałem w usprawiedliwionej obronie _. Podobne deklaracje składał już w przeszłości.

Zobacz zdjęcia z procesu Breivika

  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA [ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif height=13 ) ] zobacz całą galerię(http://galerie.money.pl/norwegia-ruszyl-proces-breivika-g415727.html)

Adwokat autora masakry na wyspie Utoya Geir Lippestad mówił wcześniej, że jego klient twierdzi, iż bronił się przed _ zdrajcami ojczyzny _, winnymi - jego zdaniem - wystawiania społeczeństwa norweskiego na pastwę islamu i wielokulturowości.

Do sądu Breivik wkroczył zakuty w kajdanki, które jednak zostały mu zdjęte zanim zajął miejsce. Mężczyzna natychmiast położył prawą rękę na sercu, po czym uniósł ją wyprostowaną z zaciśniętą pięścią. W ten sposób oskarżony pozdrowił publiczność złożoną z rodzin ofiar, ocalałych i dziennikarzy. W swoim manifeście, przekazanym przez media po lipcowej masakrze, Breivik wyjaśniał, że gest ten symbolizuje _ siłę, honor i wyzwanie rzucone marksistowskim tyranom w Europie _.

_ - Nie uznaję norweskich sądów. Otrzymaliście mandat od partii politycznych, które wspierają wielokulturowość. Nie uznaję władzy sądu _ - zadeklarował oskarżony, zwracając się do sądu. Dodał, że nie uznaje również sędzi Wenche Elisabeth Arntzen, ponieważ - jak oświadczył - przyjaźni się ona z siostrą byłej norweskiej premier i liderki Norweskiej Partii Pracy, Gro Harlem Brundtland.

Zaprotestował, gdy sędzia przedstawiła go jako osobę bez pracy. Powiedział, że jest pisarzem i temu zajęciu oddawał się w więzieniu.

W czasie odczytywania przez prokurator Ingę Bejer Engh nazwisk ofiar ataków, wraz z wyszczególnieniem, w jaki sposób każda z poszkodowanych osób zginęła lub została ranna, Breivik siedział obojętnie, wpatrzony w leżące przed nim dokumenty. Później jednak w czasie rozprawy na jego twarzy pojawiły się łzy.

_ - Pewna liczba budynków, w tym biuro premiera, (po zamachu bombowym) przez pewien czas nie mogły być użytkowane _ - przypomniała prokurator. Oceniła, że czyny Breivika _ wśród mieszkańców Norwegii wywołały strach _.

Ponad 200 osób - po połowie bliscy ofiar wraz z osobami ocalałymi z aktów przemocy oraz dziennikarze - zajęło miejsca w specjalnie wybudowanej sali sądowej w Oslo. Około 700 ocalałych ze strzelaniny, a także członkowie rodzin ofiar śledzi proces przez łącza wideo w całym kraju. Na sali sądowej jest też czworo psychiatrów, którzy obserwują Breivika.

Procesowi, który dotyczy najbardziej krwawej zbrodni popełnionej w Norwegii po drugiej wojnie światowej, towarzyszą nadzwyczajne środki bezpieczeństwa i wielkie zainteresowanie medialne.

33-letni ekstremista ma się wypowiedzieć jutro na temat swoich czynów, które sam nazwał _ okrutnymi, lecz koniecznymi _. Główna wątpliwość, która ma zostać rozstrzygnięta w czasie planowanego na 10 tygodni procesu, dotyczy zdrowia psychicznego oskarżonego.

Ekspertyza psychiatryczna z zeszłego roku głosiła, że Breivik cierpi na schizofrenię w związku z czym nie może odpowiadać przed sądem za swe czyny. Jednak 10 kwietnia psychiatrzy, którym nakazano powtórne zbadanie Breivika, ogłosili, że jest on poczytalny i może być sądzony.

Obydwie ekspertyzy psychiatryczne mają jedynie charakter konsultacyjny i o tym, czy Breivik może odpowiadać za swoje czyny, ostatecznie zdecyduje sąd. W przypadku uznania niepoczytalności nie zostanie on pociągnięty do odpowiedzialności karnej, lecz skierowany przymusowo i na czas nieokreślony na leczenie do szpitala psychiatrycznego. Decyzja o przymusowym leczeniu w szpitalu psychiatrycznym będzie weryfikowana co trzy lata.

W zamachu w Oslo i w masakrze na wyspie Utoya, gdzie odbywał się obóz młodzieżowy rządzącej Partii Pracy, 22 lipca 2011 roku zginęło w sumie 77 osób. Breivik tłumaczył, że chciał w ten sposób zapobiec wielokulturowości i _ muzułmańskiej inwazji _ w Europie. Breivikowi grozi do 21 lat więzienia, jeśli zostanie ostatecznie uznany za poczytalnego.

Czytaj więcej w Money.pl
Breivik udawał tę chorobę. Teraz będzie... Anders Breivik przyznał się, że w czasie badań psychiatrycznych udawał bardziej agresywnego i impulsywnego niż jest w rzeczywistości.
Breivik wyjdzie z więzienia? Lekarze w celi Dwóch psychiatrów, którzy badali zamachowca, uznało go za osobę niepoczytalną. Diagnoza była jednak powszechnie krytykowana.
Znieśli zakaz dla Breivika. Dostał 300 listów Zgodnie z listopadowym postanowieniem sądu, 32-latek będzie mógł oglądać telewizję, słuchać radia i czytać gazety.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)