Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Bohater" skandalu seksualno-korupcyjnego przegrał apelację

0
Podziel się:

Afera polegała na tym, że oficjeli filmowano podczas seksu, by później mogli ich szantażować deweloperzy, wymuszając korzystne dla siebie decyzje. Skandal wybuchł, gdy nagrania przedostały się do internetu.

"Bohater" skandalu seksualno-korupcyjnego przegrał apelację
(Mikdam/Dreamstime)

Były szef okręgowej organizacji partyjnej w mieście Chongqing w środkowych Chinach, Lei Zhengfu, skazany w wielkiej aferze seksualno-korupcyjnej na 13 lat więzienia, pozbawienie praw politycznych na trzy lata i grzywnę, przegrał dziś apelację.

Skazano go w czerwcu za przyjęcie ponad 3 milionów juanów (500 tys. USD) łapówek od dewelopera; pieniędzy tych potrzebował, by zapłacić pewnemu biznesmanowi, który szantażował go nagraniem, przedstawiającym Zhengfu podczas seksu. Skazany nie przyznał się do winy. Twierdził, że pieniądze od dewelopera były pożyczką, ale sąd nie dał temu wiary.

Afera seksualno-korupcyjna polegała na tym, że oficjeli potajemnie filmowano podczas seksu z podstawionymi kobietami, by później mogli ich szantażować deweloperzy, wymuszając korzystne dla siebie decyzje. Skandal wybuchł, gdy nagranie z Zhengfu przedostało się do internetu.

Wyroki skazujące usłyszało w tej sprawie czterech mężczyzn i dwie kobiety. Sąd w Chongqing poinformował we wtorek, że odrzucone zostały apelacje wszystkich mężczyzn. Nie podano, czy odwołania składały również kobiety.

Skandal odsłonił związki seksu, pieniędzy, polityki i dwuznaczne często kontakty między deweloperami i przedstawicielami lokalnych władz. Nowe kierownictwo chińskie zapowiedziało zdecydowaną walkę z szerzącą się korupcją.

Czytaj więcej w Money.pl
Brał ogromne łapówki i miał dziesięć kochanek Miał brać 4-procentowe łapówki od każdego kontraktu na budowę szybkich kolei. Do jego kompromitacji dołożyły się także informacje o tym, że miał 10 kochanek.
W Chinach złapali internetowych terrorystów Sąd uznał 19 Ujgurów należących do czterech grup za winnych rozpowszechniania multimedialnych materiałów promujących terroryzm.
1,5 mln dolarów grzywny? Za ośmioraczki Dzieci urodziły się w 2010 roku w Kantonie w wyniku zapłodnienia in vitro, za które ich rodzice zapłacili w Hongkongu 160 tys. dolarów.
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)