Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bazy NATO w Polsce. Kto za nie zapłaci?

0
Podziel się:

Wczoraj NATO zdecydowało o wzmocnieniu swojej obecności w krajach Środkowo - Wschodniej Europy. Nie znamy jednak jeszcze szczegółów tego projektu.

Bazy NATO w Polsce. Kto za nie zapłaci?
(Pal Nordseth/CC/Flickr)

Kosztowne i długotrwałe - tak Andrzej Kiński mówi o przygotowaniach do ewentualnego przyjęcia bazy NATO w Polsce. Redaktor naczelny Nowej Techniki Wojskowej podkreśla jednak, że w krótkim czasie możliwe jest czasowe przebywanie dużych jednostek Sojuszu na naszym terytorium.

Wczoraj NATO zdecydowało o wzmocnieniu swojej obecności w krajach Środkowo - Wschodniej Europy. Nie znamy jednak jeszcze szczegółów tego projektu.

Andrzej Kiński podkreśla, że duża jednostka, taka jak dywizja, to kilka tysięcy osób. Kiński przyznaje, że okresowo taka jednostka może działać w warunkach polowych i na to jest przygotowana.

Ekspert podkreśla, że stała obecność wojsk wiąże się z przygotowaniem zaplecza dla żołnierzy. Chodzi nie tylko o warunki mieszkaniowe dla żołnierzy, ale też między innymi o zaplecze warsztatowe dla sprzętu według standardów, którymi rządzą się poszczególne armie USA, Niemiec czy Wielkiej Brytanii.

Andrzej Kiński zaznacza, że wprawdzie polskie wojsko spełnia wymogi NATO, ale nasza współpraca sprowadza się do przygotowania na wypadek zagrożenia czy ćwiczeń, a nie stałej obecności jednostek. Poza tym, jak zwraca uwagę ekspert, nie wiadomo kto i z jakich funduszy miałby finansować takie bazy, bo ostatnie doświadczenie tego typu NATO miało w okresie zimnej wojny.

Czytaj więcej w Money.pl
NATO wyśle żołnierzy na Ukrainę? Sojusz radzi jak mocniej uderzyć w Moskwę. Tymczasem Rosjanie grożą władzom w Kijowie, że... .
Będzie rewizja stosunków na linii NATO-Rosja? Ministrowie podkreślili, że Ukrainę i Rosję łączą szczególne i mocne historyczne więzy, które oba kraje powinny rozwijać w warunkach dobrosąsiedzkich.
Atak Rosji na Ukrainę? NATO ostrzega Szef Paktu ujawnia rozmowy o zwiększeniu militarnego wsparcia dla Ukrainy. W Kijowie trwają czystki za utratę Krymu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)