Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Atak na ambasadę USA. Są oskarżeni

0
Podziel się:

Proces trzech mężczyzn oskarżonych o atak na ambasadę Stanów Zjednoczonych w Bośni i Hercegowinie rozpoczął się dzisiaj w Sarajewie.

Atak na ambasadę USA. Są oskarżeni
(Krypto/CC BY-NC-SA 2.0/Flickr)

Proces trzech mężczyzn oskarżonych o atak na ambasadę Stanów Zjednoczonych w Bośni i Hercegowinie rozpoczął się dzisiaj w Sarajewie. Oskarżonych od razu wyproszono z sali sądowej, ponieważ nie chcieli wstać, gdy wchodzili sędziowie.

23-letni Mevlid Jaszarević w listopadzie zeszłego roku przez 50 minut ostrzeliwał ambasadę USA z karabinu automatycznego. Poważnie ranił policjanta, zanim sam został raniony przez policyjnego snajpera i aresztowany. Nikt z placówki USA nie ucierpiał. Pozostali dwaj oskarżeni odpowiadają za udzielenie mu pomocy w zdobyciu broni i przygotowaniu ataku na ambasadę.

Wszystkich trzech oskarżono w kwietniu o utworzenie grupy terrorystycznej we wsi Gornja Maocza, zamieszkanej przez wahabitów (wyznawców ortodoksyjnej odmiany islamu) oraz o spisek mający na celu dokonanie aktu terroryzmu.

Obrońca Jaszarevicia powiedział, że jego klient przyznał się do ataku na ambasadę, ale że nie chciał nikogo zranić, więc odrzuca oskarżenia o terroryzm. Dwaj pozostali oskarżeni twierdzą, że nie mieli nic wspólnego z atakiem.

Dzisiaj oskarżeni odmówili powstania, gdy na salę sądową wchodzili sędziowie, a także zdjęcia tradycyjnych u wahabitów nakryć głowy. Czapeczki ostatecznie zdjęli po ostrzeżeniach jednego z sędziów, ale wstać nie chcieli. Jaszarević argumentował, że muzułmanie mogą szanować tylko Allaha, a nie prawo i sąd stworzone przez ludzi. Ostatecznie zarzucono im obrazę sądu i wyprowadzono z sali.

Prokurator we wstępnym wystąpieniu zapowiedział, że udowodni, iż oskarżeni stanowili _ zorganizowaną grupę terrorystyczną _ zamierzająca atakować instytucje państwowe i zagraniczne placówki dyplomatyczne m.in. w odwecie za interwencję NATO w Afganistanie. Proces ma zostać wznowiony 3 lipca. Oskarżeni będą mogli pozostać na sali pod warunkiem, że wstaną, gdy będą wchodzić sędziowie.

Czytaj więcej w Money.pl
"Handlarz śmiercią" wróci do ojczyzny? Wiktor But został uznany przez amerykańskich sędziów przysięgłych za winnego stawianych mu zarzutów próby sprzedaży broni lewicowym rebeliantom z organizacji FARC w Kolumbii.
"Pan życia i śmierci" stanie przed sądem Przed sądem federalnym w Nowym Jorku rozpocznie się we wtorek proces rosyjskiego handlarza bronią. Oskarżony jest o sprzedawanie broni terrorystom i do stref zbrojnych konfliktów na całym świecie.
Sprawca słynnego zamachu aresztowany Ostatni pozostający na wolności członek sekty Najwyższej Prawdy Aum i u został aresztowany w stolicy Japonii. Mężczyzna ukrywał się przez 17 lat.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)