Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ashton apeluje, by włączyć Bractwo do procesu politycznego

0
Podziel się:

Ashton ma dzisiaj rozmawiać z tymczasowym egipskim prezydentem Adlim Mansurem.

Ashton apeluje, by włączyć Bractwo do procesu politycznego
(ec.europa.eu)

Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton (na zdjęciu) przybyła wczoraj wieczorem do Kairu, apelując o włączenie do procesu transformacji politycznej w Egipcie członków Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się obalony prezydent Mohammed Mursi.

- _ Ten proces musi doprowadzić, najszybciej jak to możliwe, do porządku konstytucyjnego, wolnych i uczciwych wyborów oraz utworzenia cywilnego rządu _ - podkreśliła. To druga wizyta szefowej unijnej dyplomacji w Kairze w ciągu mniej niż dwóch tygodni.

Ashton ma dzisiaj rozmawiać z tymczasowym egipskim prezydentem Adlim Mansurem, wiceprezydentem odpowiedzialnym za sprawy zagraniczne Mohammedem ElBaradei oraz dowódcą egipskiej armii i ministrem obrony generałem Abdem el-Fatahem Saidem es-Sisim. Przewidziano także rozmowy z przedstawicielami Partii Wolności i Sprawiedliwości, politycznego skrzydła Bractwa Muzułmańskiego.

Wcześniej zwolennicy Mursiego zapowiedzieli marsz spod meczetu w północnym Kairze, gdzie od kilku tygodni domagają się przywrócenia obalonego szefa państwa, w kierunku siedziby wywiadu wojskowego - mimo ostrzeżenia armii przed zbliżaniem się do obiektów wojskowych.

Siedziba wywiadu wojskowego mieści się kilka kilometrów od meczetu Rabaa al-Adawija, gdzie trwa wielki protest islamistów przeciwko odsunięciu od władzy prezydenta.

Według agencji Reutera spod meczetu wyruszyło kilka tysięcy ludzi. Mieli oni przy sobie fotografie obalonego 3 lipca prezydenta i wykrzykiwali hasła: _ Poświęcimy dla Mursiego naszą krew i nasze dusze _. Jednak w poniedziałek nad ranem stronnicy Mursiego najwyraźniej zrezygnowali z kontynuowania marszu.

Według Bractwa Muzułmańskiego siły bezpieczeństwa zaatakowały w sobotę o świcie zwolenników prezydenta, którzy czuwali całą noc w pobliżu tego meczetu. W starciach tych zginęło co najmniej 70 członków Bractwa. Ashton wyraziła w sobotę głębokie zaniepokojenie wzrostem przemocy w Egipcie.

Czytaj więcej w Money.pl
W Egipcie trwają starcia, giną kolejni ludzie Członkowie Bractwa Muzułmańskiego żądają przywrócenia Mursiego do władzy.
Amerykanie apelują: opamiętajcie się Minister obrony USA Chuck Hagel wezwał szefa egipskiej armii by powstrzymał rozlew krwi.
Tragiczne starcia w Egipcie. Są oficjalne informacje To najkrwawsza konfrontacja od momentu odsunięcia Mursiego od władzy.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)