Kanclerz Niemiec Angela Merkel w rozmowie telefonicznej poruszyła temat elektronicznej inwigilacji prowadzonej w Europie przez amerykańskie służby. Barack Obama zapewnił, że bardzo poważnie traktuje zastrzeżenia europejskich partnerów.
Jak poinformował rzecznik niemieckiego rządu, Barack Obama i Angela Merkel opowiedzieli się za tym, aby jak najszybciej zaczęła działać amerykańsko-europejska grupa ekspertów, która ma wyjaśnić działania służb. Politycy podkreślili także, że sprawa rzekomych podsłuchów nie powinna mieć wpływu na ruszające niebawem negocjacje o strefie wolnego handlu między Stanami Zjednoczonymi a Europą.
Po ujawnieniu informacji o tym, że Amerykanie mieli podsłuchiwać dyplomatów Unii Europejskiej, niemiecki rząd nie krył irytacji. W Berlinie przypominano, że tak nie postępuje się z przyjaciółmi, a zimna wojna już się skończyła.
O kontrowersyjnych działaniach amerykańskich służb, wymierzonych w Unię Europejską poinformował w miniony weekend tygodnik _ Der Spiegel _. Gazeta powoływała się na tajne dokumenty ujawnione przez Edwarda Snowdena.
Czytaj więcej o tej sprawie w Money.pl | |
---|---|
Obama i Merkel będą mówić o szpiegowaniu Działania wywiadu USA obejmowały również Unię Europejską, a zwłaszcza Niemcy. | |
Obama komentuje aferę podsłuchową _ Każda służba wywiadowcza, nie tylko nasza, lecz także europejska, azjatycka i jakakolwiek służba wywiadowcza ma jedną rzecz do zrobienia: spróbować zrozumieć lepiej świat i dowiedzieć się, co się dzieje w światowych stolicach _ - mówił prezydent. | |
USA nadużyły zaufania. Ostre słowa krytyki _ Zarzuty o szpiegowanie są dla nas nie do zaakceptowania. Żądamy szybkich oficjalnych wyjaśnień ze strony amerykańskiej, czy doniesienia te są prawdziwe i jakie konkretne działania szpiegowskie są w Austrii prowadzone _ - oświadczył polityk. |