Do wrocławskiego sądu trafił akt oskarżenia ws. wyprowadzenia około 7 mln zł z trzech firm, w tym nieistniejących już pierwszych polskich tanich linii lotniczych Air Polonia. Wśród oskarżonych jest Piotr R. - zamieszany w tzw. aferę gruntową.
Jak powiedziała dzisiaj rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus, liczący 500 stron akt oskarżenia obejmuje łącznie 23 osoby. - _ Osoby te w głównej mierze oskarżone są o pranie brudnych pieniędzy i wyprowadzanie z firm pieniędzy w oparciu o fikcyjne faktury _ - powiedziała Klaus.
Akt oskarżenia dotyczy lat 2003-2005. Piotr R., były dziennikarz i współpracownik Andrzeja Leppera, w 2009 r. usłyszał w tej sprawie zarzuty pomocnictwa w wyrządzeniu dużej szkody w mieniu wrocławskiej spółki i pranie brudnych pieniędzy.
Inni oskarżeni to członkowie zarządu nieistniejących już pierwszych polskich tanich linii lotniczych Air Polonia - Tomasz S. i Rafał Cz. Prokuratura zarzuciła im wyprowadzenie z tej spółki 3 mln zł na fikcyjne faktury kosztowe. Tomasz S. w 2004 r. z list Samoobrony kandydował do europarlamentu. W 2007 r. starał się o stanowisko wiceprezesa Polskich Linii Lotniczych LOT.
Oprócz Air Polonia oskarżeni, zdaniem śledczych, mieli wyprowadzić również pieniądze z dwóch wrocławskich firm. Łączna kwota oszustw to około 7 mln zł.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Urzędnik wziął 60 tysięcy złotych łapówki O żądanie i przyjęcie łapówki oskarżono podinspektora jednego z referatów w Urzędzie Gminy w Bartoszycach Marcina L. oraz współpracującego z nim inspektora nadzoru robót sanitarnych Marcina D. | |
Korupcja w wojsku. Są kolejne zarzuty Głównym podejrzanym jest Piotr G. - komendant ochrony z Centrum Wsparcia Teleinformatyki i Dowodzenia Marynarki Wojennej w Wejherowie. Mężczyźnie postawiono w sumie 14 zarzutów. | |
Afera korupcyjna w rządzie. Polecą kolejne głowy? CBA na razie informuje o ponad 100 przetargach na co najmniej 1,5 mld złotych. 20 osób już zostało zatrzymanych. | |
Gowin: Afera korupcyjna może być bombą Były minister sprawiedliwości podkreślił, że jeżeli w aferze korupcyjnej zapadną wyroki skazujące to konsekwencje poniosą nie tyko sprawcy, ale całe społeczeństwo. |