Prezydent Gruzji podjął stanowcze kroki. Więźniów tymczasowo pilnować będą policjanci. Oddziały policji zostały skierowane do wszystkich placówek w kraju. To efekt skandalu, jaki wybuchł po ujawnieniu zdjęć z jednego ze stołecznych więzień, na których widać, jak strażnicy więzienni znęcają się nad skazanymi.
W związku ze sprawą zatrzymano 10 osób. Aresztowano m.in kierownictwo i niektórych pracowników więzienia. Do dymisji podała się minister do spraw nadzoru nad wykonywaniem wyroków i pomocy prawnej Chatuna Kałmachelidze. Jak wyjaśniła, jest zszokowana tym, co zobaczyła na taśmach. Jak podkreśliła, w swojej pracy starała się aby prawa człowieka były w gruzińskim systemie penitencjarnym przestrzegane i odpowiadały europejskim standardom. Starania były niedostateczne - podkreśliła Kałmachelidze.
W kilku gruzińskich miastach w nocy trwały protesty po ujawnieniu przez dwie telewizje zdjęć z jednego ze stołecznych więzień. Gruzini wyszli na ulice po obejrzeniu reportażu telewizyjnego o tym, jak strażnicy więzienia _ Głdani _ w Tbilisi znęcali się nad grupą skazanych. Protesty w stolicy Gruzji trwają również dzisiaj. Grupa gruzińskich organizacji pozarządowych domaga się pociągnięcia do odpowiedzialności również ministra sprawiedliwości, spraw wewnętrznych i prokuratora generalnego.
Ze specjalnym wystąpieniem zwrócił się do Gruzinów prezydent Micheil Saakaszwili. _ - To, co zdarzyło się w tym więzieniu, to jeden z najpotworniejszych aktów przeciwko godności człowieka _ - mówił prezydent i zapowiedział ukaranie winnych. Strażnicy pokazani w reportażu zostaną zwolnieni ze służby i staną przed sądem. _ - Oni spędzą wiele lat w więzieniu _ - zapowiedział Saakaszwili.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Wiadmo co stało się zaginioną Polką w Gruzji Polka w trakcie wędrówki w górach w rejonie miasta Mestia w regionie Górna Swanetia spadła w przepaść. | |
Spada poparcie dla miliardera. Kto wygra? Październikowe wybory mogą okazać się jednymi z najważniejszych w najnowszej historii tego kraju. | |
14 zabitych w starciach przy granicy z Rosją Strzelanina może zwiększyć napięcie między Rosją a Gruzją, choć władze gruzińskie nie oskarżyły Rosji o to, że stoi za akcją napastników. |