Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Afera taśmowa. Większość Polaków chce żeby rząd poniósł konsekwencje

0
Podziel się:

45 procent ankietowanych uważa, że odsunięcie od władzy ekipy rządzącej jest ważniejsze niż wykrycie sprawców nagrań.

Afera taśmowa. Większość Polaków chce żeby rząd poniósł konsekwencje
(Jan BIELECKI/East News)

80 procent Polaków uważa, że ujawnione przez _ Wprost _ nielegalnie podsłuchane rozmowy kompromitują polityków biorących w nich udział. 62 procent twierdzi, że mamy do czynienia z kryzysem ekipy rządzącej - wynika z sondażu CBOS.

Trzy tygodnie po opublikowaniu przez tygodnik _ Wprost _ treści pierwszych nagrań, CBOS zapytał Polaków, co sądzą na temat afery podsłuchowej.

65 proc. ankietowanych uważa, że dobrze się stało, iż je ujawniono. 19 proc. jest przeciwnego zdania. 13 proc. nie ma opinii. Opinie, że dobrze się stało, wyrażają przeciwnicy gabinetu Donalda Tuska. _ - Wśród zwolenników rządu pogląd ten jest znacznie rzadszy _ - podkreśla CBOS.

Opinie, że dobrze się stało, najczęściej uzasadniano tym, że _ ludzie mogli się dowiedzieć, jak naprawdę wygląda polityka _ i że _ przyspieszy to zmianę władzy w Polsce oraz poprawi standardy życia politycznego _. Niezadowolenie tłumaczono zaś _ szkodliwością dla funkcjonowania polskiego państwa _, _ negatywnym wpływem na wizerunek Polski w świecie _ oraz nielegalnością nagrań.

48 proc. respondentów twierdzi, że ujawnienie nagrań było w interesie publicznym. 36 proc. jest zdania, że może to zaszkodzić państwu.

64 proc. uznaje, że _ Wprost _ powinno było opublikować nagrania, gdyż _ jest to zgodne z misją dziennikarską _. 20 proc. ankietowanych uważa, że nie powinno do tego dojść ze względu na prawo do prywatności osób publicznych. 59 proc. chce ujawnienia kolejnych nagrań - 28 proc. uważa przeciwnie.

Zdecydowana większość ankietowanych jest zdania, że treść nagrań kompromituje zarówno polityków biorących udział w nieformalnych rozmowach (80 proc.), jak i służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa (77 proc.).

62 proc. uznaje, że mamy do czynienia z kryzysem ekipy rządzącej. 17 proc. określa aktualną sytuację jako kryzys państwa, które nie potrafi zapewnić bezpieczeństwa politykom pełniącym ważne funkcje, a 11 proc. opisuje ją jeszcze inaczej.

Pytani, co byłoby najwłaściwszym rozwiązaniem w obecnej sytuacji, respondenci najczęściej wskazywali na rekonstrukcję rządu (30 proc.) i przedterminowe wybory (26 proc.). 11 proc. opowiedziało się za utrzymaniem status quo. Według 9 proc. najwłaściwszym rozwiązaniem byłoby wyłonienie nowego premiera i nowego rządu przez dotychczasową koalicję, a zdaniem 6 proc. - utworzenie nowej koalicji rządowej w innym składzie niż obecnie, ale w ramach obecnego parlamentu. 16 proc. nie ma zdania.

45 proc. uważa, iż w obecnej chwili ważniejsze jest odsunięcie od władzy ekipy rządzącej, niż wykrycie sprawców nagrań (34 proc.).

32 proc. ankietowanych najbardziej oburzyło w całej sprawie pokrywanie rachunków za drogie dania i alkohole z funduszy instytucji publicznych. Po 25 proc. oburzyło to, że rozmowy _ destabilizują sytuację w Polsce i negatywnie wpływają na wizerunek Polski _ oraz że _ świadczą o zakulisowym uprawianiu polityki _. 23 proc. zbulwersowało niecenzuralne słownictwo; 22 proc. - nieudolność służb, które nie zabezpieczyły polityków przed podsłuchami, 21 proc. - treść nagrań; 18 proc. - stanowisko premiera; 15 proc. - naruszenie prawa do prywatności osób publicznych; 14 proc. - nieudolność prokuratury; 13 proc. - skala nagrań; 12 proc. - fakt, że politycy dali się nagrać. 3 proc. uznało, iż w sprawie nie ma niczego bulwersującego.

47 proc. uważa za mało prawdopodobne by w nagrywaniu mogły brać udział obce służby. 31 proc. uznaje to za możliwe. 20 proc. nie ma zdania.

Badanie przeprowadzono 3-9 lipca metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo na 943-osobowej reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.

Czytaj więcej w Money.pl
Afera taśmowa. Nielegalnie nagrano aż... Blisko 60 osób zostało nielegalnie nagranych. Taką liczbę prokuratura podała podczas posiedzenia sejmowej speckomisji, którego tematem była afera podsłuchowa ujawniona przez Tygodnik Wprost.
Prokuratura ma informacje dotyczące Nowaka Prokuratura otrzymała informacje z urzędu skarbowego do śledztwa dotyczącego rozmowy byłego ministra transportu Sławomira Nowaka z byłym wiceministrem finansów Andrzejem Parafianowiczem.
Latkowski: Wiemy o istnieniu kolejnych nagrań Redaktor naczelny zapewnił, że została mu zrelacjonowana rozmowa wicepremier Elżbiety Bieńkowskej z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)