Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Afera taśmowa. Bartłomiej Sienkiewicz w prokuraturze

0
Podziel się:

Z publikacji "Wprost" wynika, że Sienkiewicz i Belka omawiali możliwość usunięcia Jacka Rostowskiego ze stanowiska ministra finansów w zamian za finansowanie deficytu budżetowego przez NBP.

Afera taśmowa. Bartłomiej Sienkiewicz w prokuraturze
(www.kprm.gov.pl)

Ujawnienie kulis tej rozmowy dwa miesiące temu wstrząsnęło opinią publiczną. Dziś szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz ma się stawić w warszawskiej prokuraturze. Chodzi o aferę podsłuchową i układ, jaki szef MSW miał zawrzeć z prezesem Narodowego Banku Polskiego.

Z publikacji _ Wprost _ wynika, że Sienkiewicz i Belka omawiali możliwość usunięcia Jacka Rostowskiego ze stanowiska ministra finansów w zamian za finansowanie deficytu budżetowego przez NBP.

Sienkiewicz dopytywał, czy nie dałoby się go sfinansować przez NBP. Inaczej, jak przewidywał, sytuacja finansowa kraju doprowadzi do przejęcia władzy przez PiS, co grozi - _ ucieczką inwestorów _ i pojawieniem się _ paru innych kłopocików _.

Następnego dnia po ujawnieniu kulis rozmowy Sienkiewicz zapewniał, że żadnego układu nie było i że rozważał jedynie hipotetyczny scenariusz. Problem w tym, że prokuratury tymi oświadczeniami nie przekonał. Dwa tygodnie temu wszczęto śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez prezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i prezesa Narodowego Banku Polskiego.

Przekroczenia te miały polegać na naruszeniu niezależności NBP poprzez zawarcie w lipcu 2013 przez prezesa Rady Ministrów z prezesem NBP Markiem Belką nieformalnego porozumienia za pośrednictwem ministra spraw wewnętrznych. Nie wiadomo jeszcze, czy premier Donald Tusk zostanie w tej sprawie przesłuchany, wiadomo natomiast, że na 1 września wezwanie dostał prezes NBP Marek Belka.

Czytaj więcej w Money.pl
Kto i w jakim celu nagrał szefa NBP i MSW? Marszałek Sejmu Ewa Kopacz oceniła, że tego typu rozmowy nie powinny mieć miejsca.
Piechociński o taśmach: "Opublikuję odpowiedzi" _ - Przyłożyłem rękę do tego, żeby minister Sienkiewicz nie został odwołany i czekam na wyjaśnienie tej sprawy _ - mówi prezes PSL.
Sienkiewicz: "Nie podam się do dymisji" Bartłomiej Sienkiewicz wciąż czeka na wezwanie z prokuratury w sprawie afery podsłuchowej.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)