Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Afera Amber Gold. Prezes trafił pod dozór policji

0
Podziel się:

Także dziś ABW zabezpieczyła ponad 100 samochodów, które należały do gdańskiej spółki.

Afera Amber Gold. Prezes trafił pod dozór policji
(Wojciech Strozyk/REPORTER)

Marcin P., prezes gdańskiej spółki Amber Gold w związku z nieprawidłowościami i zamieszaniem wokół jego firmy trafił pod dozór policyjny. Teraz będzie musiał dwa razy w tygodniu stawiać się na komisariacie.

[aktualizacja 11:47]

Prezes Amber Gold będzie jednak mógł sam ustalić z policyjnym dyżurnym dni i godziny, w jakich będzie musiał pojawić się na jednym z gdańskich komisariatów. Policja nie chce ujawniać, który to będzie posterunek.

- _ Dozór policyjny został mu narzucony po otrzymaniu w tej sprawie, _ przez gdańską policję, _ pisemnego postanowienia o dozorze _ - powiedział Money.pl podkom. Maciej Stęplewski, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zabezpieczyła także dziś ponad 100 samochodów należących do Amber Gold. Wśród nich znalazły się luksusowe marki. Wiele z nich znajdowało się na Pomorzu, tam gdzie siedziba firmy.

Rzecznik ABW Maciej Karczyński poinformował, że samochody będą w dyspozycji likwidatora firmy i posłużą zabezpieczeniu roszczeń wobec spółki. Wcześniej ABW donosiła o znalezieniu w jednym z firmowych lokali 57 kilogramów złota. W innym - 1 mln złotych w gotówce.

Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. Ostatnio poinformowano o likwidacji spółki.

Prokuratura postawiła szefowi spółki Marcinowi P. 6 zarzutów, m.in. prowadzenia działalności bankowej i kantorowej bez zezwoleń. Śledczy zajmują się zawiadomieniami: klientów spółki, Komisji Nadzoru Finansowego i Banku Gospodarki Żywnościowej. W ramach śledztwa prokuratura sprawdza m.in. podejrzenie prania brudnych pieniędzy przez spółkę.

Gdańska firma Amber Gold działała przez ponad dwa lata. W tym czasie przyjmowała depozyty, zachęcając klientów wysokimi odsetkami i lokatami w złoto. W sprawie poszkodowanych może być kilka tysięcy osób, które stracić mogły w sumie kilkadziesiąt milionów złotych.

Czytaj więcej w Money.pl
O tym zapomniał "Gość" z Amber Gold - _ Gość który kilka razy był skazany za oszustwo, miał przekonanie, że nie był skazany za dom składowy _- powiedział Waldemar Pawlak.
"Tak należało się rozprawić z Amber Gold" Eksperci tłumaczą, co trzeba było zrobić z kontrowersyjną spółką. Dzisiaj jej prezesowi postawiono sześć zarzutów. Śledczy znaleźli część złota.
Schetyna o koalicji. "No przecież to jest absurd" Wiceszef Platformy Obywatelskiej zapowiada powstanie _ Białej księgi _ w sprawie Amber Gold.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)