Dziesiątki tysięcy chrześcijan i jazydów, którzy uciekli z terenów zajmowanych kolejno przez islamskich fanatyków, oblegają francuski konsulat generalny w Ibrilu, stolicy irackiego Kurdystanu, aby uzyskać francuskie wizy. Do czwartku przyjęto 8 000 podań.
Francuski minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve mówił poprzedniego dnia o _ kilkuset _ przyjętych wnioskach wizowych i ubolewał, że _ nie może przekroczyć limitu (wiz) ustanowionego przez rząd _.
Francja - dodał - pragnie zapewnić mniejszościom religijnym warunki, aby mogły żyć w Iraku.
Tymczasem fanatyczne oddziały Państwa Islamskiego stopniowo zbliżają się do Ibrilu.
W sprawie irackich uciekinierów zabrał głos również biskup Saint-Etienne w środkowej Francji, Dominique Lebrun. Powiedział w czwartek na konferencji prasowej, że _ niektórzy z tych irackich uchodźców będą mogli znaleźć schronienie w łonie wspólnot chrześcijańskich we Francji _.
Bp Lebrun, podobnie jak rzecznik Konferencji Biskupów Francuskich ks. Bernard Podvin, podkreślał w ostatnich dniach, że uzasadnione jest użycie siły w celu zatrzymania ofensywy bojowników Państwa Islamskiego w Iraku.
_ Są to tysiące zbrodniarzy, barbarzyńców systematycznie zabijających ludzi _ - podkreślił duchowny, powołując się na świadków i filmy wideo dokumentujące zagładę irackich chrześcijan. _ Pokazują one - powiedział Lebrun - jak w swym pochodzie dżihadyści aresztują setki ludzi, aby topić ich w Tygrysie _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Władze Kurdystanu ewakuują jazydów Kilkanaście tysięcy osób w popłochu uciekło z domów w irackie góry. Większość szła pieszo, w upale, bez wody i jedzenia. | |
900 dżihadystów z Francji Francuski minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve powiedział, że wśród Fancuzów, którzy _ robią dżihad _, niektórzy są "prawdopodobnie" w Iraku. | |
Coraz więcej amerykańskich żołnierzy w Iraku Kolejni doradcy wojskowi mają ocenić rozmiary kryzysu humanitarnego w rejonie miasta Sindżar , gdzie trwają prześladowania jazydów przez dżihadystów. |