Najbliżsi członkowie rodziny ofiar wypadków będą mieli prawo do zadośćuczynienia finansowego - pisze _ Gazeta Prawna _. Dotyczy to osób zmarłych w wyniku wypadków komunikacyjnych, przy pracy, czy ofiar błędów medycznych.
Nowe przepisy obowiązują od wczoraj (03.08.) i obejmują zdarzenia, które miały miejsce nie wcześniej niż tego dnia.
Na razie jednak nie wiadomo, ani na jakie wypłaty będzie można liczyć, ani kto będzie mógł otrzymać odszkodowanie. Eksperci szacują, że rocznie rodziny około 5 tysięcy osób będzie mogło liczyć na wypłatę zadośćuczynienia. Wysokość opłat będą określać sądy. Eksperci mówią o kwotach między 30 a 300 tysięcy złotych.
Do tej pory członkowie najbliższej rodziny mogli ubiegać się o odszkodowanie, jeżeli udowodnili, że w związku ze śmiercią ponieśli straty materialne lub śmierć bliskiej osoby doprowadziła ich do uszczerbku na zdrowiu. Teraz decydujące dla przyznania i wysokości wypłaty będą wcześniejsze relacje ze zmarłym. Będą to dodatkowe wypłaty, niezależne od innych odszkodowań.
O wypłatę roszczeń będzie się można ubiegać nawet przez 20 lat od tragicznego wydarzenia.