Władze miasteczka Grotte na Sycylii zaaprobowały i opublikowały regulamin w sprawie gminnego podatku, między innymi od jachtów stojących w porcie. Szkopuł w tym, że miejscowość nie leży nad morzem, a cały tekst ściągnięto z miasta z drugiego końca Włoch.
Ściąganie w szkole jest surowo karane, w polityce - najwyżej wyśmiane, zwłaszcza, gdy brakuje przy tym uczniowskiego sprytu i odrobiny inteligencji. Tak włoskie media podsumowują przykład z miasteczka w prowincji Agrigento, bez dostępu do morza, które w ogłoszonym właśnie rozporządzeniu wyszczególniło, jakie podmioty i za co mają płacić gminny podatek od wywozu śmieci i innych usług, znany pod nazwą Tares.
W regulaminie, zacytowanym przez włoską prasę, mowa jest opłacie za korzystanie z _ akwenu _, którego tam nie ma. Następnie dekret głosi, że kwota podatku od jachtów i innych jednostek morskich _ zacumowanych w porcie w Viareggio zależy od ich długości _.
Viareggio to znany kurort nadmorski w Toskanii, położony 1300 kilometrów na północ od sycylijskiego miasteczka, dawnej kolonii greckiej w czasach starożytnych, gdzie nigdy nie widziano żadnej żaglówki.
- _ Czy władze Grotte chcą pobierać podatek od jachtów zacumowanych w Viareggio? _ - zapytała zdumiona senator Ornella Bertorotta podczas obrad w izbie wyższej, gdy odkryła tę osobliwość. W czasie dyskusji w Senacie, którą sprawa ta wywołała, inni parlamentarzyści nie kryjąc rozbawienia mówili: _ Jest kryzys, każdy sobie radzi, jak może, niektórzy chcą obłożyć podatkiem wszystko, co się da _.
Wkrótce ustalono, że rozporządzenie ogłoszone jako własne przez władze miasteczka na Sycylii zostało w całości skopiowane z internetowej strony miasta Viareggio, bez odrobiny refleksji. Zanim weszło w życie, w Grotte przeczytał je sztab doradców, kierowników gminnych departamentów, cały zarząd miejski, a rada gminna zebrała się w celu jego przeanalizowania na sześciu posiedzeniach.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
4 tys. nielegalnych firm. W jednym mieście Do takiej sytuacji doszło we włoskim miasteczku Prato, gdzie żyje duża społeczność chińskich imigrantów. Nagminnie łamią oni prawo. | |
Hipokryzja lidera opozycji. Przyjechał jaguarem Włochy od północy po południe zmagają się od poniedziałku z falą gwałtownych antyrządowych protestów społecznych. | |
Radni kupowali bokserki, trufle i czipsy Dochodzeniem w sprawie sprzeniewierzenia publicznych pieniędzy objęte są 43 osoby z władz regionu ze stolicą w Turynie. |