Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zmiany w bankowych regulaminach nie zawsze wiążące?

1
Podziel się:

Bank jest przedsiębiorcą i za swoje zaniechania, bądź naruszenie uczciwości kupieckiej i zasad współżycia społecznego ponosi odpowiedzialność.

Zmiany w bankowych regulaminach nie zawsze wiążące?

Klient zamierzał przeznaczyć kredyt na spłatę zobowiązań oraz bieżącą działalność firmy w celu zwiększenia jej konkurencyjności na rynku. Oprócz zawarcia umowy kredytowej, obowiązany był złożyć również wniosek o otwarcie rachunku bankowego dla firm, gdyż został poinformowany, że spłata na rachunku nie może następować w inny sposób. W jednym z zapisów umowy kredytowej postanowiono, iż w zakresie nią nieuregulowanym, stosuje się postanowienia obowiązującego "Regulaminu kredytowania" przedsiębiorców, stanowiącego integralną część umowy, jak również postanowienia obowiązującego "Regulaminu konta" dla firm oraz przepisy prawa polskiego. Klient otrzymał również "Tabelę opłat i prowizji".

Po kilku latach od zawarcia umowy bank wprowadził w regulaminie kredytowania przedsiębiorców zmianę polegającą na zastrzeżeniu na swoją rzecz prawa do pobrania od kredytobiorcy opłaty za brak wymaganych obrotów na rachunku bieżącym w danym kwartale w wysokości przewidzianej w "Tabeli opłat i prowizji". Przy wyliczaniu obrotów na rachunku bieżącym uwzględniane były wszystkie wpływy uzyskiwane z tytułu prowadzonej działalności (wpłaty gotówkowe, przelewy, rozliczenia faktur itp.), z wyłączeniem obrotów wynikających z uruchomienia i wykorzystania przyznanej kwoty kredytu oraz wynikające z jego spłaty (odpowiednio rat, odsetek lub minimalnych płatności).

Bank kilkukrotnie pobrał środki tytułem swoistej kary za brak obrotów, co dla klienta implikowało konieczność dopłaty do raty kredytu oraz naliczenia odsetkowe. Czy klient - przedsiębiorca może odzyskać pobrane środki?

Udzielenie odpowiedzi na tak zadane pytanie winno być poprzedzone analizą regulaminu oraz przesłanek jego zmiany, a nadto ustaleniem, czy zmiany regulaminu o ile były dopuszczalne, zostały klientowi doręczone.

Zakładając, że żadna z tych czynności nie miała miejsca, uznać należy, że działania banku polegające na poborze opłat za brak wymaganych obrotów na rachunku bieżącym i związana z nimi opłata za obsługę nieterminowej spłaty, nie znajdują żadnego uzasadnienia w zapisach umownych i przepisach obowiązującego prawa.

_ Essentialia negotii _ umowy kredytu stanowią: oddanie przez bank do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel oraz zobowiązanie kredytobiorcy do korzystania z oddanych do dyspozycji środków pieniężnych na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Umowa kredytowa może być w każdym czasie zmieniona lub rozwiązana za obopólnym porozumieniem stron. W związku z tym należy przyjąć, iż obowiązek określenia w umowie warunków dokonywania zmian i rozwiązania umowy (tak: art. 69 ust. 2 pkt 10 ustawy Prawo bankowe) odnosi się tylko do przypadków, gdy strony chcą zastrzec na rzecz jednej ze stron (lub obu) uprawnienie do jednostronnego dokonywania zmian umowy lub jednostronnego jej rozwiązania.

Przesłanką skuteczności klauzul umownych przewidujących uprawnienie do jednostronnego modyfikowania lub rozwiązania stosunku prawnego jest określenie w umowie warunków takiej jednostronnej czynności, czyli w szczególności przesłanek faktycznych jej dokonania oraz zakresu ewentualnej zmiany (przynajmniej na tyle konkretnie, aby w razie sporu możliwe było ustalenie, czy dokonana w trybie jednostronnym zmiana nie miała charakteru dowolnego, lecz znajdowała swoją podstawę w umowie stron).

Z drugiej strony należy się zastanowić, czy "Regulamin kredytowania" mógł wprowadzać karę umowną (opłatę) dotyczącą umowy konta. Umowa konta jak i umowa kredytu stanowią dwie odrębne umowy, na dwa różne produkty bankowe. Należy też pamiętać, że większość banków wiąże Kodeks Etyki Bankowej (Zasady Dobrej Praktyki Bankowej).

Zgodnie z jego treścią, mechanizmy rynkowe są koniecznymi, lecz niewystarczającymi wyznacznikami działalności banków. Stąd niezbędne jest uwzględnienie także wartości etycznych w procesie podejmowania decyzji ekonomicznych. Kodeks ten wprost stanowi, iż w stosunkach z klientami banki postępują z uwzględnieniem szczególnego zaufania jakim są darzone oraz wysokich wymagań co do rzetelności, solidności i wiarygodności, traktując wszystkich swoich klientów z należytą starannością.

W relacjach z klientami bank powinien kierować się uczciwością, odpowiedzialnością, profesjonalizmem oraz innowacyjnością. Bank przy wykonywaniu czynności na rzecz klientów, powinien działać zgodnie z zawartymi umowami, w granicach dobrze pojętego interesu własnego i z uwzględnieniem interesów klientów. Nie może wykorzystywać swego profesjonalizmu w sposób naruszający interesy klientów. Zasady działania banku w stosunkach z klientami, informacje o świadczonych usługach, a także umowy, dokumenty bankowe i pisma kierowane do klientów, powinny być formułowane w sposób precyzyjny, zrozumiały i przejrzysty. Od banku jako instytucji zaufania publicznego (społecznego) należy oczekiwać przede wszystkim bezpieczeństwa i minimalizacji ryzyka, zwłaszcza w sytuacji wieloletnich zobowiązań. Tak postawione warunki to realizacja cywilistycznego obowiązku lojalności i zasad uczciwości kupieckiej między kontrahentami.

Wprawdzie w takim sporze, nie można powoływać się na tak popularne ostatnio klauzule abuzywne, bo nie jest to obrót z udziałem konsumentów, ale przedsiębiorca w kontaktach z bankami też może wskazywać na przepisy prawa, które w takich sytuacjach znajdą zastosowanie. Niewątpliwie bank jest przedsiębiorcą i za swoje zaniechania, bądź naruszenie uczciwości kupieckiej i zasad współżycia społecznego ponosi odpowiedzialność. Tak też w opisywanej sytuacji się stało, bo klient całość nadpłaconych środków otrzymał zwrotnie na swoje konto.

Czytaj więcej w Money.pl
Frankowicze cierpią przez klauzule indeksacyjne Odsetki mogą być naliczane tylko od nominalnej kwoty udostępnionego kredytu, bo tylko z tych pieniędzy korzysta dłużnik.
Ważny wyrok Trybunału. Będzie chaos w bankach? - Ten wyrok wspiera nieuczciwych klientów kosztem uczciwych - ocenia wiceprezes Związku Banków Polskich.
Prawnik o pomocy frankowiczom: Wątpliwe... Zmiana waluty byłaby korzystna dla kredytobiorców, gdyby koszt franka szwajcarskiego oscylował na poziomie kursu z dnia jego udzielenia, a tego rząd nie proponuje.

Agnieszka Sobczyk jest radcą prawnym, a Marzena Wichłacz aplikantem radcowskim w Kancelarii Radców Prawnych K&L Legal Granat i Wspólnicy Sp. k.

prawo bankowe
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
K&L LEGAL
KOMENTARZE
(1)
Asmodeusz
5 lata temu
Tygrysek a jednak Kobieta ...