Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czy reklama może zasłaniać okna?

0
Podziel się:

Reklama czy instalowane urządzenie mogą bez ograniczeń zasłaniać okna budynku od zmierzchu do świtu

Czy reklama może zasłaniać okna?
Dnia 18 grudnia 2009 r. weszło w życie rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 27 listopada 2009 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych (Dz. U. z dnia 4 grudnia 2009 r., nr 205, poz. 1584).

Powodem do wszczęcia prac nad aktem był precedensowy wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie 16 września 2009 roku, oddalający pozew mieszkanki przeciw jej wspólnocie, która uchwaliła powieszenie reklamy zasłaniającej okna lokatorów, z przeznaczeniem zysków z tego wynikających na cele remontowe.

Regulacja zawiera, jak się wydaje, wiele nieprecyzyjnych przepisów. Kluczowy dla oceny możliwości zainstalowania urządzenia reklamowego jest dodany § 14 a. Jego konstrukcja zasługuje na kilka uwag. Zgodnie z ust.1 tegoż paragrafu _ budynek mieszkalny wielorodzinny powinien być użytkowany w sposób zapewniający nieograniczanie oświetlenia dziennego mieszkań _. Jednocześnie wedle ust. 3 _ na budynku mieszkalnym wielorodzinnym mogą być instalowane urządzenia i nośniki reklamowe oraz inne urządzenia niezwiązane z użytkowaniem budynku lub mieszkania, o ile nie ograniczają oświetlenia dziennego mieszkania _. Ostrze brzytwy Ockhama wyraźnie stępiło się ustawodawcy przy §14a ust.4 , który stanowi, że przepisu ust. 1 nie stosuje się w przypadku wykonywania robót budowlanych dotyczących elewacji tego budynku." Wielość bytów i nadmiar przepisów nie zawsze bowiem służą precyzji wypowiedzi.

Po pierwsze, należy zauważyć, że przepis ten nie dotyczy budynku innego niż mieszkalny wielorodzinny. Problem w tym, że przepisy prawa budowlanego wprost nie definiują pojęcia _ budynku mieszkalnego wielorodzinnego _, choć ustawodawca posługuje się tym pojęciem zarówno w ustawie z dnia z dnia 7 lipca 1994 r. prawo budowlane (tekst jednolity- Dz.U.z 2006, nr 156, poz.1118 z późn. zm., dalej PrBud) jak i rozporządzeniach wykonawczych. Oczywiście definicję taką można wywieść a contrario z art. 3 pkt 2a) PrBud, który określa zakres pojęcia budynku mieszkalnego jednorodzinnego, co prowadziłoby do wniosku, że budynek wielorodzinny to budynek posiadający więcej niż dwa lokale mieszkalne albo jeden lokal mieszkalny i lokalu użytkowy o powierzchni całkowitej przekraczającej 30 proc. powierzchni całkowitej budynku. Pozostaje jednak pewna wątpliwość interpretacyjna, zwłaszcza, że w rozporządzeniu używa się ponadto pojęcia _ mieszkania _, podczas gdy w PrBud i innych ustawach mowa jest o lokalach mieszkalnych.

Po drugie, warto zauważyć, że reklama czy instalowane urządzenie mogą bez ograniczeń zasłaniać okna budynku od zmierzchu do świtu. Jeżeli istnieje zatem techniczna możliwość opuszczania i podnoszenia reklamowej płaszczyzny podczas dnia, to działanie takie byłoby zgodne z komentowaną regulacją, choć, jak się wydaje, sprzeczne z ratio legis i intencją ustawodawcy.

Po trzecie**, regulacja ust.4 odnosi się wyłącznie do ust.1, pomijając ust.3. Jeżeli zatem przyjąć, że regulacja zawarta w ust.1 stanowi _ lex generalis _, a przepis z ust.3 lex specialis, to rozważać można czy wykonywanie robót budowlanych dotyczących elewacji, wyłączające stosowanie §14a ust.1, wyłącza również stosowanie §14a ust.3 rozporządzenia? Wykładnia językowa przeczy takiemu rozumowaniu, wykładnia systemowa może je uzasadniać. Wątpliwości budzi bowiem **czy intencją ustawodawcy było rozróżnienie czynności użytkowania oraz czynności innych niż użytkowanie budynku.

Jeżeli zatem ust.1 dotyczyć miałby wyłącznie stanu użytkowania, a ust.3 czynności niezwiązanych z użytkowaniem budynku, to można by zastanawiać się czy wyłączenie z ust.4 ma dotyczyć tylko czynności związanych z użytkowaniem budynku? Jeśli odpowiedź na zdanie poprzednie byłaby twierdząca, to powstaje kolejne pytanie- czy prowadzenie robót budowlanych stanowi czynność polegającą na użytkowaniu budynku? Wydaje się, że na tak postawione pytanie trzeba odpowiedzieć przecząco, a zatem uzasadniona byłaby systemowa wykładnia całego paragrafu prowadząca do wniosku, że wykonywanie robót budowlanych umożliwia ograniczanie oświetlenia dziennego mieszkań również przez instalacje reklamowe.

Jeśli bowiem przyjąć, że prowadzenie robót budowlanych nie stanowi czynności użytkowania budynku, to wyłączenie z ust.4 nie ma żadnego uzasadnienia, bowiem jest oczywistym, że przepis dotyczący użytkowania budynku nie będzie miał nigdy zastosowania do czynności, które nie mają charakteru użytkowania. Jak widać regulacja zawiera wiele postanowień dalece nieprecyzyjnych, co uniemożliwia jej bezpieczne stosowanie.

Po czwarte, literalna wykładnia przepisów znów prowadzić musi do wniosków co najmniej dyskusyjnych. Oto bowiem dopuszczalność użytkowania budynku w sposób ograniczający oświetlenie dzienne mieszkań uzależniona jest od _ wykonywania robót budowlanych dotyczących elewacji tego budynku _. Pamiętając, że roboty budowlane, w rozumieniu art. 3 pkt 7 PrBud obejmują dużą ilość różnych czynności trzeba zauważyć, że w przypadku remontu balkonu od strony tzw. podwórza, czyli elewacji tylnej, możliwe jest zasłonięcie okien na fasadzie. Pojęcie _ elewacja _ oznacza bowiem _ zewnętrzną ścianę budynku wraz z występującymi na niej elementami architektonicznymi _ (por.http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=elewacja). Rozważyć można by zatem również, *czy remont wewnętrznej części klatki schodowej, znajdującej się po stronie elewacji tylnej umożliwia zasłonięcie okien elewacji frontowej? *Wykładnia literalna rozporządzenia wydaje się na to pozwalać. Trudno jednak doszukać się sensu w takim rozumowaniu. Podważa to w ogóle
racjonalność wykładni językowej przepisu.

Po piąte, *w ust.3 komentowanego paragrafu użyto pojęcia "mieszkanie" w liczbie pojedynczej, podczas gdy w ust.1 używa się tego pojęcia w liczbie mnogiej ("mieszkań"). Stosując zatem reguły wykładni językowej trzeba by przyjąć, że ustawodawca używając pojęcia raz w liczbie mnogiej, drugim razem w liczbie pojedynczej zamierzał osiągnąć różny cel. Powstaje zatem pytanie *czy wystarczające jest, gdy reklama nie będzie ograniczała oświetlenia dziennego choćby jednego mieszkania? Jeśli bowiem użytkowanie, o którym mowa w ust.1 musi zapewniać _ nieograniczanie oświetlenia dziennego mieszkań _, a nośnik reklamowy nie powinien ograniczać _ oświetlenia dziennego mieszkania _, to rozumowanie powyższe, choć wydaje się zgodne z brzmieniem ustawy, prowadzi do celu sprzecznego z zamierzeniem ustawodawcy.

Po szóste, być może kluczowe jest rozumienie pojęcia _ oświetlenia dziennego . Prawo reguluje tę kwestię w § 57 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. z 15 czerwca 2002 r., nr 75, poz.690), zgodnie z którym pomieszczenie przeznaczone na pobyt ludzi powinno mieć zapewnione oświetlenie dzienne, dostosowane do jego przeznaczenia, kształtu i wielkości, z uwzględnieniem warunków określonych w § 13 oraz w ogólnych przepisach bezpieczeństwa i higieny pracy. W pomieszczeniu przeznaczonym na pobyt ludzi stosunek powierzchni okien, liczonej w świetle ościeżnic, do powierzchni podłogi powinien wynosić co najmniej 1:8, natomiast w innym pomieszczeniu, w którym oświetlenie dzienne jest wymagane ze względów na przeznaczenie - co najmniej 1:12. Wydaje się, że wykładnia tego przepisu powinna prowadzić do wniosku, że suma powierzchni przez które wpada światło słoneczne powinna odpowiadać
stosunkowi wskazanemu w zdaniu poprzednim. W takim przypadku np. reklama złożona z siatki z tzw.
oczkami _ spełniałaby ten warunek. Oczywiście warunek spełniałaby też reklama, która posiada otwory na okna.

Podsumowując, powyższe rozważania, trzeba stwierdzić, że pomimo zmian wprowadzonych podczas prac nad rozporządzeniem, jego wykładnia jest trudna. W wielu sytuacjach dosłowne brzmienie przepisu prowadzi do wniosków, jak się wydaje, całkowicie sprzecznych z ratio legis regulacji. Wydaje się, że w każdym przypadku potrzebna będzie indywidualna, szczegółowa interpretacja w oparciu o konkretny stan faktyczny. Rozważyć też można czy problem nie powinien zostać rozwiązany przez cywilnoprawne umowy pomiędzy właścicielami budynków, a przedsiębiorcami, zajmującymi się umieszczaniem reklam.

Wedle rzymskiej zasady volenti non fit iniuria wydaje się, że słusznym byłoby pozostawienie stronom zasad na jakich chcą ułożyć stosunek prawny. Wydaje się bowiem, że w przypadku zgody współwłaścicieli budynku, którzy za wynagrodzeniem zgadzają się czasowo przesłonić okna reklamą oraz przedsiębiorcy, który tę reklamę zawiesza, rozporządzenie jawi się jako zbędne ograniczenie zasady swobody umów.

reklama
porady
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)