Proces o kradzież ponad 5,5 mln zł z sortowni pieniędzy
, że nie sprawdził ani licencji konwojentów, ani ich dowodów osobistych, nie zwrócił również uwagi na pojazd, których wjechali do tzw. śluzy. - Wziąłem dowód bankowy i sprawdziłem podpis z listą osób upoważnionych