Pytanie: Kiedy 18 lat temu wychodziłam za mąż, moi teściowie byli już po rozwodzie. Po ślubie zamieszkałam z mężem i półrocznym synkiem w domu teściów, w którym mieszkał wtedy tylko ojciec męża. Siedem lat temu zmarł teść, a do jego dawnego mieszkania wprowadziła się teściowa. Teść nie zostawił po sobie testamentu. W tej chwili nasz syn ma osiemnaście lat. Trzy lata temu mój mąż odszedł od nas (jesteśmy w separacji) i od tego czasu teściowa wszelkimi środkami próbuje usunąć nas z mieszkania, jak do tej pory bezskutecznie, ponieważ podejrzewam, że nie posiada już lub nigdy nie posiadała żadnych aktów własności. Na jej zachowanie i stosunek do nas wpływ ma nadużywanie alkoholu. W ostatnim czasie mąż wystąpił o rozwód (powód: jego obecna partnerka spodziewa się dziecka). Na rozprawie będę wnioskować o orzeczenie o jego winie. Syn nadal się uczy, jestem jego prawnym opiekunem. Czy po rozwodzie teściowa lub były już mąż może legalnie doprowadzić do usunięcia nas z mieszkania?
Odpowiedź: Niestety jest to możliwe. Jak wynika z przedstawionego przez Panią opisu sytuacji mieszkanie należało do obojga rodziców Pani męża lub do jednego z nich (prawdopodobnie...