Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jakub Ceglarz
Jakub Ceglarz
|

Opłaty w postępowaniu administracyjnym. Ile wynoszą?

0
Podziel się:

Sprawa przed sądem administracyjnym może cię sporo kosztować.

Opłaty w postępowaniu administracyjnym. Ile wynoszą?
(Paweł Kozioł/Reporter)

Nawet 10 tysięcy złotych trzeba czasami zapłacić, żeby sąd administracyjny w ogóle rozpatrzył skargę i rozpoczął postępowanie. Dokładna wysokość kwoty zależy jednak od problemu, którego sprawa dotyczy. W niektórych przypadkach można się również starać o zwolnienie z opłat.

W postępowaniu administracyjnym rozstrzygane są przede wszystkim sprawy, które dotyczą działalności organów administracji publicznej. Są nimi nie tylko prezydent czy premier, ale również rada gminy i powiatu, sejmik wojewódzki, wójt, burmistrz, komendant policji czy naczelnik urzędu skarbowego.

To właśnie do sądu administracyjnego powinny trafiać wszelkie skargi na działalność tych jednostek. Zgodnie z ustawą Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, mogą one dotyczyć na przykład:

  • decyzji administracyjnych,
  • postanowień wydanych w postępowaniu administracyjnym, egzekucyjnym i zabezpieczającym na które służy zażalenie,
  • pisemnych interpretacji przepisów prawa podatkowego wydawanych w indywidualnych sprawach,
  • aktów prawa miejscowego organów jednostek samorządu terytorialnego, ich związków i terenowych organów administracji rządowej,
  • aktów nadzoru nad działalnością organów jednostek samorządu terytorialnego,
  • bezczynności lub przewlekłości postępowania.

W przypadku wniesienia skargi trzeba się jednak liczyć ze sporym wydatkiem. Dwie podstawowe opłaty w sądach administracyjnych to tzw. wpis i opłata kancelaryjna.

Nie należy ich jednak mylić z kosztami postępowania. One ustalane są bezpośrednio przez organ na podstawie wydatków związanych z prowadzeniem postępowania, na przykład wynagrodzenie dla tłumaczy czy koszty zamieszczonych ogłoszeń.

Opłata stała czy stosunkowa?

Wpis to pieniądze, które trzeba wpłacić, żeby sąd w ogóle rozpoczął postępowanie. Niewniesienie opłaty oznacza, że skarga nie zostanie rozpatrzona. Sąd co prawda upomni się najpierw o pieniądze i da tydzień lub dwa na zaległą wpłatę. Po przekroczeniu terminu skarga zwykle ląduje "w śmietniku".

W zależności od rodzaju sprawy, wpis może być ustalony jako konkretna kwota lub procentowo. Stała opłata stosowana jest wtedy, gdy nie da się określić wartości pieniężnej, o którą toczy się spór. Dzieje się tak na przykład w sprawach patentowych czy wtedy, gdy przedsiębiorca skarży się na decyzję o nieprzyznaniu zezwolenia czy koncesji.

To, ile trzeba wpłacić, określa rządowe rozporządzenie w sprawie wysokości oraz szczegółowych zasad pobierania wpisu w postępowaniu przed sądami administracyjnymi. 100 złotych wpisu obowiązuje na przykład przy skargach na bezczynność organów administracji publicznej lub na postanowienia wydane w postępowaniu administracyjnym, egzekucyjnym czy zabezpieczającym. To jednak najniższa stawka. W niektórych przypadkach może to kosztować znacznie więcej.

Przykład

Drugi sposób stosuje się w sprawach, w których przedmiotem zaskarżenia są należności pieniężne. Konkretne stawki zależą od wartości należności pieniężnej.

Wysokość opłaty stosunkowej
Kwota (w złotych) Stawka wpisu Minimalna kwota
Źródło: Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi
Do 10 tysięcy 4% 100 złotych
Od 10 do 50 tysięcy 3% 400 złotych
Od 50 do 100 tysięcy 2% 1500 złotych
Powyżej 100 tysięcy 1% 2000 złotych, nie więcej niż 100000

Opłata kancelaryjna

Dodatkowo zapłacić trzeba również za stwierdzenie prawomocności oraz wydanie odpisów, zaświadczeń, wyciągów i innych dokumentów na podstawie akt. Opłata kancelaryjna ustalana jest za każdą stronę i w myśl rozporządzenia wynosi 10 złotych. Nieco taniej jest, gdy strona chce otrzymać zwykłe kserokopie dokumentów z akt sprawy. Wtedy od strony trzeba zapłacić 2 złote.

Jeśli natomiast wydanie dokumentów wymaga ich zanonimizowania (usunięcia danych osobowych z wydawanych odpisów, wyciągów czy zaświadczeń), to koszty rosną o połowę i wynoszą odpowiednio 15 i 3 złote za stronę. Z kolei podwójna stawka obowiązuje, gdy dokument sporządzony jest w języku obcym lub zawiera tabelę.

Zapłacić można w kasie sądu lub przelewem. Ważne jednak, żeby w tym drugim przypadku w tytule wpisać sygnaturę akt.

Jeśli strony nie stać na poniesienie wysokich opłat, może się ona ubiegać o zwolnienie z ich części lub całości.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)